Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Głodówka pielęgniarek? Ależ te panie się odchudzają.........
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 12:15, 26 Cze 2007    Temat postu: Głodówka pielęgniarek? Ależ te panie się odchudzają.........

Mr. Green " Nie zjedzenie kolacji nie jest jeszcze głodówką...Jeżeli te ...panie nie będą jadły dwa czy trzy dni..."

W mur Ileż trzeba mieć tupetu i samozaparcia w trzymaniu stołka pod dupą, aby wypowiadać takie...teksty! Spotkanie z okupującymi JEDEN Z POKOI w URMIE / a nie jak to podają usłużne ...he he he..."gazety" gabinetu premiera/ jest poniżej godności Kartofla, głodówka nie jest głodówką, protestujący "sterowani" są politycznie itd...Słowa Gomólki o tym,że raz zdobytej władzy nie oddamy nigdy i przypowieść Cyrankiewicza o odrąbywaniu rąk święci w ...he he he..czwartej RP niesamowitą popularność u rządzących. W przypadku eskalacji strajków czekam na STAN WOJENNY... No
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 12:33, 26 Cze 2007    Temat postu:

Cynizm, tupet i nadmierne poczucie własnej ważności..
Wiara, że każdy problem mozna rozwiązać metodami siłowymi, bez własnych ustępstw.
Podobno, jak Pan Bóg chce kogoś zniszczyć, to mu najpierw rozum odbiera.

Pozdrawiam, Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 13:28, 26 Cze 2007    Temat postu:

Jago z tym powiedzeniem to podobno prawda niestety mylisz się w tym przypadku tam Pan Bóg zrobił tylko miejsce na ten organ. Tam zawsze było pusto.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 13:40, 26 Cze 2007    Temat postu:

Jak kolwiek jest sprawa pielęgniarek dla mnie bliską (a tak) Mr. Green to śmieszność jest tu obustronna. Było wyznaczone miejsce i czas spotkania delegacji... I co? Paniom nie podobał się lokal... Chciałbym zobaczyć zdjęcie tego lukalu... Tłumaczenia pań, że tam straszy trącą total głupotą. W końcu oczekiwały zaproszenia... dostały je... ale lokal się nie podobał. Mr. Green Faktycznie kolosalny argument. A sprawy do załatwienia Taaaakie ważne. Widać gołym okiem, że polityki w tym wiele. Każdy zna sytuację rządu, z grubsza jego możliwości manewru skutecznie poustawianą przez poprzedników. Zaczynam już wątpić w szczerość pań w czepkach (oczywiście tam)... Może się to skończyć niczym. Panie chcą być bohaterkami i czynią fochy. Kamery, flesze... Sława przyda się w wyborach na budowanie image...

Pozdro... :)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 14:04, 26 Cze 2007    Temat postu:

Posłuchałem dziś przez dłużaszą chwile TOK FM i tego co tam opowiadała protestujace, o żalu do premiera: że nazywa je przestepczyniami i o tym ze One chca ale kaczor nie wykona zadnego gestu dobrej woli. O Warszawiakach noszacych im (w ramach poparcia) kanapki i zapraszających do domu by mogły zazyć abluczji - to jako ogromne zaufanie.
I wszytko to w programie osóbki która za AWS-u najpierw ostro, wręcz wulgarnie krytykowała Kwasniewskiego by za kilka miesięcy bronić go przed podobnymi atakami.

A pożniej cos takiego:
z [link widoczny dla zalogowanych]
Gdyby protest nie miał charakteru politycznego tylko merytoryczny, to pielęgniarki chciałyby rozmawiać w Centrum Dialogu Społecznego, a nie koniecznie w kancelarii premiera. Ich upór pokazuje, że chcą zmusić Jarosława Kaczyńskiego do zmiany zdania (czyli przyznania się do porażki) lub użycia siły i usunięcia z siedziby premiera bezprawnie protestujących. W obu przypadkach działanie pielęgniarek nie pomoże w spełnieniu ich żądań, ale zaszkodzi rządowi.
Pielęgniarki i lekarze zawsze mało zarabiali na oficjalnych etatach. Trzeba jednak otwarcie powiedzieć, że ogromna część ma duże nielegalne dochody. Każdy kto przebywał w publicznym szpitalu lub odwiedzał tam bliskich wie, że aby zapewnić dobrą opiekę trzeba dodatkowo zapłacić.
Skąd więc taka zaciekłość pielęgniarek? Zestawmy podstawowe fakty: rząd ogłosił obniżkę składki rentowej. To pierwsza od lat obniżka podatku, którą prawie każdy realnie odczuje na własnym portfelu. To musi się przełożyć na wzrost popularności rządu.
Jak ujawniliśmy w ostatnim numerze „Wprost" czołowe działaczki Zarządu Krajowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych startowały w wyborach z list partii będących w opozycji.
Opozycja już znalazła rozwiązanie problemu: wstrzymajmy obniżkę podatków i dajmy pieniądze pielęgniarkom. Protesty wyglądają w tym świetle jak zwykła walka polityczna, a nie desperacja.

Jeśli juz o jedzeniu to czy jak postrzegać to że panie okupujacy pokój w URM były karmine przez tenże? Czy to jest zała wola premiera? A czy czasem eskalacją "mnie sie nalezy i musze mieć" nie były pretensje przed kamerami ze URM nie zapewnił im podpasek?
A moze postapic zgodnie z propozycja Olejniczaka by nie obniżać skałdek retowych a pieniądze z nich przeznaczy na pilęgniarki?
Zgadzacie sie na to pogromcy kaczyzmu?

P.S.
Ktos z antykaczek odpowie na ostanie pytanie jednoznacznie: Tak/Nie?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 15:01, 26 Cze 2007    Temat postu:

Weles napisał:
Jak kolwiek jest sprawa pielęgniarek dla mnie bliską (a tak) Mr. Green to śmieszność jest tu obustronna. Było wyznaczone miejsce i czas spotkania delegacji... I co? Paniom nie podobał się lokal... Chciałbym zobaczyć zdjęcie tego lukalu... Tłumaczenia pań, że tam straszy trącą total głupotą. W końcu oczekiwały zaproszenia... dostały je... ale lokal się nie podobał. Mr. Green Faktycznie kolosalny argument. A sprawy do załatwienia Taaaakie ważne. Widać gołym okiem, że polityki w tym wiele. Każdy zna sytuację rządu, z grubsza jego możliwości manewru skutecznie poustawianą przez poprzedników. Zaczynam już wątpić w szczerość pań w czepkach (oczywiście tam)... Może się to skończyć niczym. Panie chcą być bohaterkami i czynią fochy. Kamery, flesze... Sława przyda się w wyborach na budowanie image...

Pozdro... :)


Po przeczytaniu Twojego postu naszła mnie następująca refleksja:
1. albo jesteś kompletnym idiotą Mr. Green - co konkludując Wszystkie Twoje forumowe wypowiedzi odzrzuciłem natychmiast;
2. jesteś załganym hipokrytą Mr. Green - też odrzuciłem powyższą tezę, gdyż wielokrotnie wyartykuowałeś rzeczowe podwjście do wielu spraw - nawet najbardziej kontrowersyjnych - i wykazałeś się obiektywizmem;
3. jesteś zdeklarowanym "prowokatorem" - ale w pozytywnym znaczeniu tego słowa - i swoimi wypowiedziami starasz się utrzymywać dyskusję na gorącym, dającym wiele do myslenia poziomie...Stawiam na trzecią opcję, a gwoli trzymania się faktów trochę przypomnienia:
pielęgniarki zostały ZAPROSZONE do URMU przez Kaczora w celu wręczenia petycji. Kiedy poprzez swoich pracowników poinformował je, że nie spotka się z nimi w tym miejscu - pielęgniarki stwierdziły, że będą czekać do skutku...Dodatkowo atmosferę podgrzało siłowe usunięcie protestujących z ulicy.Ponadto kobiety są praktycznie odcięte od informacji z zewnątrz /blokada połączeń telefonicznych oraz brak zgody na rozmowę protestujących na zewnątrz z koleżankami w budynku/ a wszelkie opowieści o "widzeniu" przez posłankę Szczypińską czynności wysyłania SMSsów można między bajki włożyć - w podziemiu Dworca Centralnego też można SMSować albo dzwonić z wiadomym skutkiem...
Szczytem chamstwa i arogancji PiSdzielców są również wypowiedzi poszczególnych posłów a najbardziej ich "nieomylnego" szefa...Wypowiedzi Kartofla można jako żywo przyrównać do wypowiedzi jego równie aroganckiego braciszka na "spędzie" w Stoczni gdańskiej o stawaniu na miejscu ZOMO. Obecnie może brzmieć ona mniej więcej tak:
ONE/czyli pielęgniarki/ są tam gdzie kiedyś ZOMO a ZOMO to teraz "wadza"... No
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 15:32, 26 Cze 2007    Temat postu:

Szkoda mi słów na to co się dzieje. Są pewne zasady , których przekroczyć nie można.

Kto to wszystko finansuje - warszawiacy ?

Mimo to Premier wyciąga rękę i spełnia prośbę protestujących pielęgniarek - poinformował rzecznik rządu Jan Dziedziczak. - Premier chce spotkać się z paniami przy dobrej kawie, w jednym z pokojów w kancelarii. Chce usiąść z nimi przy stole i porozmawiać o ich postulatach. Warunkiem jest zobowiązanie pielęgniarek, że po rozmowie opuszczą kancelarię premiera.

Co teraz zrobią pielegniarki i całe otoczenie tego cyrku. Przyjmą czy odrzucą ?

Janusz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 17:45, 26 Cze 2007    Temat postu:

[quote="Janusz"]
Cytat:
Kto to wszystko finansuje - warszawiacy ?

Mimo to Premier wyciąga rękę i spełnia prośbę protestujących pielęgniarek - poinformował rzecznik rządu Jan Dziedziczak. - Premier chce spotkać się z paniami przy dobrej kawie, w jednym z pokojów w kancelarii. Chce usiąść z nimi przy stole i porozmawiać o ich postulatach. Warunkiem jest zobowiązanie pielęgniarek, że po rozmowie opuszczą kancelarię premiera.


Mr. Green I co, piewco każdej "jedynie słusznej władzy??? Kto zachowuje się propaństwowo??? Stało się to, czego każdy się spodziewał - pielęgniarki nie dostały NIC, ale zgodnie ze swoimi obietnicami po rozmowie z Kartoflem opuściły URM...PiSdzielce nie zrobią kompletnie NICZEGO przy naprawie służby zdrowia, bowiem ani na tym, ani na gospodarce kompletnie się nie znają! Niedługo za to, będziemy świadkami gwałtownych działań wszelkiego rodzaju "służb" oraz nieocenionego Zbynia Mniej Niż Zero - przez "publiczną" zasypani zostaniemy informacjami o próbie obalenia rządu i "powiązaniach" protestujących... Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 18:06, 26 Cze 2007    Temat postu:

Czarek to było wiadomo ze ich wykula gdyby nie poszli na kawę z tym sprośnym jegomościem okrzyknięte zostałby kryminalistkami wyboru więc nie miały żadnego kaczor to niezły strateg, one były on był wszystko gra to że zadrwił sobie z tych zdesperowanych kobiet to pryszcz.to znaczenia nie ma ale rozmawiać chciał tyle że o swoim Filomenie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 18:10, 26 Cze 2007    Temat postu:

Cezary...

Piszesz... pielęgniarki zostały ZAPROSZONE do URMU przez Kaczora w celu wręczenia petycji.... albo zezwolił... bo i tak można mówić. Mogły więc wręczyć petycję... To że Kaczyński...poprzez swoich pracowników poinformował je, że nie spotka się z nimi w tym miejscu... może obrażać? Czy Centrum Dialogu Społecznego jest miejscem nieodpowiednim?
Czy obiecywał pielęgniarkom odebranie petycji (może nie osobiście... bo ma sekretariat), czy spotkanie...bo już nie qumam? Mr. Green A panie...pielęgniarki stwierdziły, że będą czekać do skutku.. na co? Aż im pomacha rączką?

Cieńkie to wszystko cieńkie...

Piszesz...dodatkowo atmosferę podgrzało siłowe usunięcie protestujących z ulicy.. Z tego co wiem to nie z ulicy ale z jezdni... Podobno w legalizacji protestu były podane terminy i zakres? Było to chyba wyjaśniane? Mnie się widzi, że panie chcą zadymy a nie załatwiania...
Hehe... Czy brak zgody na rozmowę protestujących na zewnątrz z koleżankami w budynku jest przestępstwem? Ktoś siłą je tam (w budynku) trzyma? Na siłę buduje się martyrologię... Mr. Green Nie załatwia się nic w imię walki o to żeby udowodnić kto jest ważny... hehe
Dla mnie to dziecinada... Wygląda na to że kartofle tu są bardziej poważne jak chyba już przegrane panie... A można było coś ugrać.

Pozdro... Partyman
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 18:27, 26 Cze 2007    Temat postu:

Czaruś mój drogi , tego nie sposób ukryć , pominąć , dostrzec - Polska wkroczyła na ścieżke rozwoju . Udowodniono , że tu i teraz przy minimu dobrej woli mozna odnieść sukces.Mimo całej propagandy medialnej , mimo szerokiej gamy zwykłych klakierów i przeciwników tej władzy , polskie społeczeństwo przeciera oczy ze zdumienia. Rządzono szesnaście lat bez żadnego pozytywnego rezultatu .Wystarczyło nie całe dwa lata by to zmienić. Jak Oni to zrobili ? Przywrócono wiarę , ze jednak można.

Czaruś daj sobie na wstrzymanie , nie rób za głąba.

Pielegniarki , lekarze , wszyscy Polacy zdają sobie sprawe, że nie ma takiej siły by jutro zbudzić się w innej Polsce , a na pierwszego wziąść kasę europejską , bo nie są "psychicznymi".Sam wiesz to doskonale.

- Kochane, to nie koniec - powiedziała szefowa Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych (OZZPiP) Dorota Gardias po wyjściu z Kancelarii Premiera do strajkujących pielęgniarek. - O tym jak byłyśmy traktowane opowiemy kiedy indziej. Jesteśmy w tym samym punkcie co byliśmy tydzień temu - dodała.

Opowieść będzie bardzo ciekawa w to nie wątpię.Było i się skończyło.
Czas się wziąść do pracy , chorzy czekają.


Pozdrawiam - Janusz.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 18:53, 26 Cze 2007    Temat postu:

Janusz napisał:
Czaruś mój drogi , tego nie sposób ukryć , pominąć , dostrzec - Polska wkroczyła na ścieżke rozwoju . Udowodniono , że tu i teraz przy minimu dobrej woli mozna odnieść sukces.Mimo całej propagandy medialnej , mimo szerokiej gamy zwykłych klakierów i przeciwników tej władzy , polskie społeczeństwo przeciera oczy ze zdumienia. Rządzono szesnaście lat bez żadnego pozytywnego rezultatu .Wystarczyło nie całe dwa lata by to zmienić. Jak Oni to zrobili ? Przywrócono wiarę , ze jednak można.

Czaruś daj sobie na wstrzymanie , nie rób za głąba.

Pielegniarki , lekarze , wszyscy Polacy zdają sobie sprawe, że nie ma takiej siły by jutro zbudzić się w innej Polsce , a na pierwszego wziąść kasę europejską , bo nie są "psychicznymi".Sam wiesz to doskonale.

- Kochane, to nie koniec - powiedziała szefowa Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych (OZZPiP) Dorota Gardias po wyjściu z Kancelarii Premiera do strajkujących pielęgniarek. - O tym jak byłyśmy traktowane opowiemy kiedy indziej. Jesteśmy w tym samym punkcie co byliśmy tydzień temu - dodała.

Opowieść będzie bardzo ciekawa w to nie wątpię.Było i się skończyło.
Czas się wziąść do pracy , chorzy czekają.


Pozdrawiam - Janusz.


Przytaczam te brednie w całości, bez skrutów...Co prawda Jaga zaraz mnie ocenzuruje...he he he... Ok!, ale muszę Ci to powiedzieć - TAKIEGO (zmoderowałem... ja...Weles) JAK TY, DAWNO JUŻ NIE SŁYSZAŁEM...
Czy potrafisz (...)W. przytoczyć progospodarcze działania tego rządu, powodujące potrzebę "przecierania oczu"???Nie nicnierobienie i chwalenie się nie swoimi osiągnięciami - bo to nie rządzący, ale sam rynek,przedsiębiorcy i pracownicy utrzymują tempo wzrostu! Emigranci zarobkowi obniżają bezrobocie, światowa koniunktura utrzymuje export a RZĄD??? Coi chwila mamy wykwity "ekonomicznego" myślenia - jednego dnia obniża się koszty pracy/składka/ a drugiego straszy referendum na rzecz podwyższenia podatków...A tak a'propos - dlaczego nie zrobić referendum w celu obywatelskiej propozycji wysokości deficytu budżetowego?...he he he... Mr. Green
Co do "europejskiej kasy" - każdy rozsądny człowiek wie to doskonale, ale lekarze w swojej propozycji nie zarządali pensji lekarza np. niemieckiego a odnosili się do zarobków w CZECHACH!!!!!!!! Tam mogą tyle zarabiać a u nas nie? Dlaczego pseudohisterycy z IPNu na dzień dobry dostają tyle ile lekarz z 15 letnim stażem? A pseudo służby? Wiesz przygłupie ile oni zarabiają??? Nie? To Cię oświecę - łaps od Wannemana albo od Kamińskiego nie dostaje mniej niż 3500 zł na łapę!!! Można? Można....Przecie liczą się "priorytety" i watacha spełniających najbardziej idiotyczne fobie Kartofla przydupasów...
A co do ostatniego akapitu - ciekawe bucowaty przygłupie, czy pochwalisz się swoimi "przemyśleniami" z lekarzem albo pielęgniarką podczas najbliższej wizyty w przychodni? Znając życie i Twoją duszyczkę "kameleona" z wielką gorliwością tokował będziesz o słuszności żądań białego personelu...
Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 19:00, 26 Cze 2007    Temat postu:

Czarek. Ok!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 19:34, 26 Cze 2007    Temat postu:

Cytat:
Czaruś daj sobie na wstrzymanie , nie rób za głąba.

Ok!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 20:10, 26 Cze 2007    Temat postu:

Czaruś (W.) wytłumacz mi jedno. Dlaczego wszystkie poprzednie rządy spod sztandarów okrągłostołowych mimo , że tak mocno się starali tylko , a nic im nie wyszło . Obecny rząd nic nie robi i Polska się zmienia. – CUDA czaruś , cuda.

Nic tu Czaruś nie pomogą demonstracje , próby judzenia , napuszczania medialnego , nic tu nie mogą pomóc brudne pieniądze płynące ze wschodu i zachodu by bruździć i przeszkadzać.

Czaruś swoje nerwy i epitety kieruj w stronę swojej szanownej małżonki .. Pozdrów ja ode mnie. Współczuję jej , że też wytrzymuje z (W.). Czy taki głąb jak Ty może „robić” za mądralę wszystkowiedzącego. Ja Twoje wypowiedzi przyjmuję bez komentarza , co najwyżej pomyślę , że są na tym świecie (W.)do których nie docierają najprostsze fakty. Jak Czarusiowi brak argumentów to zastępuje je epitetami. Skąd my to znamy.

Nie ubolewaj drogi Czarusiu tak nad dolą lekarzy , radzą sobie całkiem , całkiem. Zrobiło się trochę straszno i śmieszno za poczynaniami aparatu Pana Zbiory , ale czy to źle gdy władza walczy o normalność .

Czaruś ja nie muszę z lekarzem spotykać się w przychodni. Ja nie pamiętam kiedy byłem ostatni raz w przychodni , a z lekarzem spotykam się przy innych okazjach. Mój najbliższy przyjaciel , partner brydżowo – szachowy , człowiek z ławy szkolnej jest lekarzem .Klnie na to wszystko , ale ma się dobrze , jest lekarzem pierwszego kontaktu , ma „grosze” od pacjenta , pracuje w spółdzielni lekarskiej , ale ma również praktykę prywatną.

Czaruś daruj sobie na przyszłość . Jak nie podobają Ci się moje wypowiedzi , nic na to nie poradzę. Gdzie jest napisane , że mam pisać tak aby Cię zadowolić.

Przysłowia są mądrością narodów. Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć. Mam nadzieję , że zrozumiałeś Czaruś. Ja nie jestem partnerem do wzajemnego opluwania się.

Dlaczego ? Domyśl się.

Mniej zacietrzewienia , wiecej zdrowego rozsądku życzę i wiary w Kaczyńskich. Razz Razz Razz

Janusz.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin