POLITYKA 2o

Gość

@Jan Osiecki. A czy taki "dziennikarz" świadczący uprzejmości agentowi WSI nie mogłby czasem innemu agentowi, też z legalnych ale obcych służb zrobić uprzejmość i opowiedzieć jakimi to uprzejmościami zainteresowane są nasze legalne służby, a nawet podać nazwisko polskiego agenta który z nim gadał po przyjacielsku?

I co wtedy panie Osiecki? Rozumie już pan dlaczego dziennikarze i inne cwaniaczki z miodem w uszach nie powinni świadczyć uprzejmości nawet legalnym naszym tajnym slużbom o ile nie zostaną zaprzysiężeni? Czy woli pan zgrywać naiwnego głupca i nadal robić ludziom wodę z mózgów poprzez media w których pan pracuje??

A to wstrętni i podli ci medialni obłudnicy. Myślą, że udało im się całkowicie wyprać mózgi wszystkim ludziom w Polsce. Taką kaszanę to ty Osiecki możesz wciskać tylko tym waszym wykształciuchom ale nie nam, błudniku bezczelnie trzymający ubekistańską stronę!
----
Jan Osiecki napisał: "Prosze mi powiedziec co jest zlego w przywiezieniu mapy, ba nawet zdaniu relacji z tego co sie widzialo za granica?
Prosze pamietac, ze WSI byly legalna sluzba w legalnym czytaj demokratycznym panstwie"
----
Do radia TOK FM dzwoni facet i wyp. się na tematy polityczne:
Część 1: http://youtube.com/watch?v=c1AePmHk2Ug
Część 2: http://youtube.com/watch?v=hOKzjQZry3Q

Gość

Blizz555 chłodny kompres na czoło. Nie przegrzewaj szarych komórek wzburzeniem. Idealista jesteś czy co? Albo zaczynasz kolejną kampanię wyborczą. O ile zrozumiałem masz za złe dziennikarzowi ze przywiózł mapę dla oficera WSI.Na zachodzie obnosiłby się z dumą w zwiazku z tym faktem. Dzieciom by opowiadał.

Gość

... a nawet podać nazwisko polskiego agenta który z nim gadał po przyjacielsku?
Co to za agent, co to za przyjaciel? W końcu co kaczory zlikwidowały? WSI czy burdel?

Ale nie kłamię. Ciekaw sensacji topik doczytałem do końca. Mr. Green