Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy to nie korupcja?
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 10:04, 06 Gru 2006    Temat postu: Czy to nie korupcja?

"Wyciszycie seksaferę, to poprzemy ustawę o WSI"
Sejmowa Komisja Obrony Narodowej nie zakończyła wczoraj prac nad prezydenckim projektem nowelizacji ustaw wprowadzających nowe wojskowe służby specjalne. Nieoficjalnie mówi się, że Samoobrona żąda za poparcie ustawy wyciszenie seksafery.

Nic honoru nic godności, za to stanowiska i profity ot cała koalicja. Nie ważne że afera może mieć podłoże polityczne ale żeby nie było ognia to i dymu nikt by nie zobaczył. Prawdę mówiąc trudno to nawet komentować, wyciszcie seks aferę to poprzemy ustawę, czyli można w Polsce kupczyć ustawami w dowolny sposób a to już nie żarty to moim zdaniem korupcja.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 12:22, 06 Gru 2006    Temat postu:

Łukasz... Mr. Green

Sex-afery to dość śliski temat. Jest tu szereg dziwności zewsząd... Dziwnym była by też asexualność środowiska polityków. Mr. Green Trzeba poczekać na wyniki ew. śledztwa, bo dla mnie wiele z tego jest mocno niejasne. Nie pierwsza pani to pokrzywdzona... po latach sobie przypomina o godności(którą wtedy winna wykazać), honorze... może samokontroli.... no właśnie. Jej tłumaczenia są mocno naciągane i dość mocno po czasie. Podobne zachowania mogą być też wynikiem nieudanego szantażu, zemsty. W końcu profity z własnych zachowań konsumowała bez żenady? Fakt... Być może zachowania tego i owego są nie tak (możliwe że były)... Skoki w bok też nie są niczym nowym dla (nawet) plebsu... A tu dziać mogą się różne konfiguracje. Robienie z tego sensacji... to przegięcie tym bardziej, że podobno dopiero śledztwo trwa. Znane są tobie chyba przypadki a la Clinton, p. Potocka i tysiące innych Mr. Green . Tak już się zabawiają ludzie dorośli... Czasem założenia w oparciu o z góry... krzywdę pani są nieprawdziwe.
Co do zapodanego przez Ciebie zjawiska nacisku wyciszania to też tylko spekulacje... Mr. Green

Poczekajmy, zobaczymy... może być nawet śmiesznie.

Pozdro.... Partyman
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 13:31, 06 Gru 2006    Temat postu:

O kurde!! Ten Łukasz to musi jaki OZI cy inszy KO, takie "informację" MIEĆ NO NO ;)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 14:05, 06 Gru 2006    Temat postu:

Weles nie chodziło mi konkretnie o romanse to w zasadzie ich sprawa chociaż tez tak nie do końca bo jak występuje szantaż etat za łóżko to nie do końca sprawa jest blacha i śmieszna. Chciałem ukazać zależność pewnych w sumie błahych spraw od wielkiej polityki, bo jak inaczej można nazwać zagłosujemy tak jak chcecie ale zróbcie to czy tamto, to co nie maja własnego zdania ani własnych poglądów tylko głosy wystawione są na licytacje na zasadzie kto da więcej? Tu chodzi o wspólne dobro i do wspólnoty narodowej należące a nie o ugranie czegoś dla siebie nie zważając na przyszłe koszty. Nie chcę też powiedzieć czy ustawa jest dobra czy zła to nie ma znaczenia, chodzi o to że nie zważając na własny elektorat załatwia się prywatne sprawy, teraz sexafera innym razem może być zagraniczna wycieczka i tak dalej. W ogóle to w sejmie posłowie powinni wyznaczyć pewną salę na dokonywanie transakcji na zasadzie, możemy coś sprzedać ale to chcielibyśmy kupić, a własne przekonania a wyborcy a dobro wspólne? Przekonaniami jak wiedzą posłowie rodziny nie da się ustawić, wyborcy to mogą co najwyżej pooglądać sejmowe sesje, a dobro wspólne? liczy się dobro własne.
Pozdr:partyman:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 14:23, 06 Gru 2006    Temat postu:

Nie mam wiedzy o targach o których pisze Łukasz, ale na pewno zakulisowe rozmowy są . Nie muszą to być rozmowy oficjalne, mogą to być rozmowy przygotowujace grunt , lub sondujące między posłami. Jest bowiem dylemat czy "posunieta" Samoobrona zachowa się zgodnie z oczekiwaniami PiS przy głosowaniach. Nie wierzę tak do końca w spontaniczność wyznań tych kobiet. Wspomniano już że chodziły takie słuchy że ktoś z kimś itp. Nie wierzę aby odpowiednie słuzby nie dysponowaly taką informacją. Kaczyńscy na pewno o tym wiedzieli, inaczej winni pogonić te słuzby z Macierewiczem na czele. Jeżeli tak to nie ruszali tematu ponieważ skutki dla Samoobrony , jak i dla koalicji byłyby wiadome, PiS-owi kłopotliwe. Teraz ktoś wyciągnął to na światło dzienne , może jest to "głęboka gra PiS" , a może stoi za tym PO. Zamierzenie jest jedno dla PO i PiS , przejąć inicjatywę w polityce. To że wyciągnięto ta sprawę po wyborach samorządowych, może wskazywać że jest to decyzja PiS. Chyba że PO jest tak nieudolna że dopiero dziennikarze GW podali temat na widelcu.Inaczej sprawa byłaby głośna przed wyborami , przecież byłby to prezent dla PO w walce o prymat w polityce.
Ta trzecia ewentualność że spontanicznie któraś z kobiet, po odcięciu od diety radnej zdecydowała się zostać gwiazda tygodnia , może też byc brany pod uwagę , ale małe tego prawdopodobieństwo. Jest to temat sterowany. Nie jeden sznurek do tego jest umocowany.A teraz Leper nie chce sprzedać tanio skóry , tego jestem pewien , toż to chłop , co prawda wpuszczony na salony, ale wie jak konczą się drogi , najbardziej okazałych zwierzaków prowadzonych na sznurku do rzeźni. Będzie walczył. Uniżoność juz tu nie pomoże. Zostanie złożony na ołtarzu ofiarnym ku realizacji drogi do pełnej władzy przez PiS.
A jak będzie , zobaczymy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ahron
Gość





PostWysłany: Śro 22:25, 06 Gru 2006    Temat postu:

Wiecie ja chyba nie znam srodowiska ,w którym takie sprawy się nie zdażały.Może u Ekora gdyż w jegopracy byli wyłącznie mężczyźni.
Kurso konferencje ,szkolenia o ile było towarzystwo mieszane to 60% piło 25%się INTEGROWAŁO-15% to chorzy i abstynęci.

Co do molestowania sexualnego w pracy gdy ma się odpowiednie stanowisko -ono nie wystepuje-moje obserwacje są odwrotne -nie mówie że wszystkie ,ale powiedzmy na 10kobiet trzy będą chciały to zrobić z szefem, i nawet bez wyrachowania i żadnych kożyści-poprostu taka jest konstrukcja kobiet obojetnie co mówią podśwadomie staraja sie wybrać najsilniejszych osobników-tak sie dzieje w całym swiecie zwierząt ba nawet owadów.

Ktoś zrobił świństwo dziewczynie ,nawet jak dostała,za tą aferę kilka złotych do końca swoich dni będzie dziwką.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 8:38, 07 Gru 2006    Temat postu:

Wierzę w wielowątkowość tej sprawy, i niezależność prawd w niej splecionych.To nie jest ani błahe, ani śmieszne, masz rację, Łukasz.

Wierzę w szczerość, w prawdę wyznań. W to, że za pensję sprzątaczki szkolnej, bez męża, minimum socjalne, nie da się utrzymać inaczej niż na krawędzi głodu dwójki dzieci. W piekle cudzego kąta.
Wierzę, że szansa zatrudnienia w Samoobronie była olbrzymią szansą życiową, i w dodatku nobilitacją. To stwierdzenie - myślała, że raz przejdzie przez tą nieprzyjemną procedurę, i będzie miała pracę, było prawdziwe. Ahronn, owszem, kobiety ciągną do najsilniejszego, ale to jest wynik pewnego procesu, wspólnego pobytu w pewnym środowisku, w którym on dominuje, a nie w chwili rozpoczynania pracy... Nie, nie wyobrażacie sobie, jaką ohydą dla kobiety może być konieczność zbliżenia z takim obcym, ohydnym, brutalnym wieprzem. To nie jest tak, że to się nie wymydla, nie zostawia śladu, psychicznego, przede wszystkim. Patrzycie na to z własnego, męskiego punktu widzenia, przyjemnej, nieobowiązującej rozrywki. Wielu z Was jest niezwykle wrażliwych socjalnie , a tu - słowa lekkiej drwiny i pogardy.. Pogardy, która dotyka ofiarę, a nie twórców jej poniżenia.
Nie współczujecie sytuacji, która zmusiła ją do akceptacji zapłaty sobą za pracę. Nawet jeżeli stało się to z jej przyzwoleniem.

Większość z Was skupiła się na osobie kobiety, rozpatrujecie jej intencje, skorzystała czy nie, ile zarobiła, dlaczego to zrobiła wtedy, dzisiaj, dziwka... A o mężczyznach - nic?! Ani jednego słowa nagany?! Obrzydzenia dla kogoś, kto korzystał z zależności, tą zależność wymuszał?! Kto zrobił sobie folwark z publicznej instytucji i za publiczne pieniądze, i korzystał z niego w sposób sprzeczny z konstytucją, moralnością i nakazami Kościoła?! Założenie, że zgadzała się, że korzystała, że zarobiła na zycie, nie umniejsza naganności tego, co się działo.

Dalej. Wiedział nie tylko PiS, nie tylko służby specjalne. Wiedzieli wszyscy, domyślali się. Bo to było nagminne, w tej lub innej formie, może bardziej kulturalnie, zdażało się w różnych partiach, musiało, bo ciągle zdarza się w Polsce. W Samoobronie, u prymitywnych oszołomów, osiągnęło skalę codziennego procederu. Oni się wogóle z tym nie kryli, skoro informacje przeciekały do nas, do społeczeństwa. Pamiętam jeszcze ekscesy posłów PSL... Po prostu wszyscy tak do tego przywykli, że już nikt nie zwracał na to uwagi. Dla większości to było po prostu normalne. Normalny styl życia. Wystarczyło po prostu poszukać dowodu.

Sprawa poronienia, która, wg cenionej przedtem przeze mnie Kasi Kolendy, podważa szczerość wyznań... Kobieta, którą widzimy, to kobieta inteligentna, w dodatku zdeterminowana. To nie oznacza, że kobieta inteligenta musi potrafić ocenić zawsze właściwie swoją sytuację, nie podlegać presjom, nie być uzależniona, nie znajdować się w rozchwianiu emocjonalnym i psychicznym. Wtedy mogło tak być, naciskana, ogłupiała, niepewna losu swojego i swoich dzieci, dzisiaj na trzeżwo pragnie doprowadzić sprawę do końca.

Ale wierzę, że to wszystko nie wyszło samo z siebie. Widać gołym okiem, że to komuś służy, ktoś na tym skorzystał, chyba że wyszło przypadkiem, a teraz już ktoś reżyseruje cały spektakl. Pani Aneta przechodzi pewną metamorfozę - i przeżywa ciężko dawne zdarzenia, i równocześnie czuje się coraz mocniejsza, pewniejsza w swoich racjach. Bo nie jest już sama ze swoim problemem.

Pozdrawiam, Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 9:07, 07 Gru 2006    Temat postu:

Nie wchodząc w rozwazania , dylematy moralne , z punktu widzenia polityki ciekawym jest:
1.Czy PiS poda rękę Samoobronie jako ruchowi społecznemu i spróbuje wykreować z posłów klubu nowego lidera.
2.Czy też poczeka na dalszy rozwój sytuacji zakładajac realnie mozliwość wiosennych wyborów.

Pokusa zamieszania w Samoobronie celem zmiany, wymiany skompromitowanego kierownictwa jest wielka. Zawsze jest szansa ulepienia z tego zgrupowania posłów klubu spolegliwego PiS-owi. Tylko pytanie co dalej z partią ,jaką mieni się Samoobrona.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
b.las (bl)
Gość





PostWysłany: Czw 9:32, 07 Gru 2006    Temat postu:

Solidarność jajników się odezwała i już mnie znowu mdli od rana
(kolejny dzień zresztą). A ta paniusia to jest zwykła ... .. najgorszego rodzaju. Nie chciałbym tutaj urazić profesjonalnych kurtyzan, które często więcej w sobie mają przyzwoitości (kwestia publicznego wycierania się dzieckiem) a już na pewno mniej w sobie OBŁUDY - niż ta paniusia. Piedolona sierotka (o jaka moralna - ze zdjęcia widać, po rysach) przerżnięta przez złego wilka... W tym wszystkim jedno jest dla mnie najbardziej istotne: Z jej punktu widzenia bardziej dla niej uwłaczające (i dla jej dzieci) było szmatą machać za 800 zł, niż na gwizdnięcie dawać dupy jakiemuś wieprzowi (4000 zł). I tutaj następuje dla mnie koniec pieśni.
A moja pogarda rozłożona jest RÓWNOMIERNIE na to szczurze środowisko - bez rozróżniania na płeć. Środowisko mentalnie perfekcyjnie do siebie dopasowane.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
b.las (bl)
Gość





PostWysłany: Czw 9:42, 07 Gru 2006    Temat postu:

ps.
W związku z ewidentnym, jawnym, już w żywe oczy upadkiem moralnym
panującej w Polsce klasy politycznej - ponawiam mój apel do moderatorów i administratorów o niecenzurowanie słów czy wypowiedzi.
Rzeczy należy nazywać po imieniu. Gówno to gówno, a nie "g... (brąz)".
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 11:38, 07 Gru 2006    Temat postu:

Ciekawe, BL, że razi Cię solidarność tylko w jedną stronę. To też solidarność.
Słowa, pełne złości, nienawiści i pogardy, znów uderzaja tylko w ofiarę, bez względu na to, świadomą czy nawet akceptującą swoją rolę.

Czyżby ktoś się uskarżał na cenzurę u nas na Forum? Dziwne.

Najmniej kontrowersyjne, bezpieczne stanowisko zajął Ekor, zgodnie z nazwą i tematyką naszego Forum skupił się na politycznych wątkach całej sprawy.
Tylko że polityka nie jest zjawiskiem oderwanym od życia.

Pozdrawiam, Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
b.las (bl)
Gość





PostWysłany: Czw 13:42, 07 Gru 2006    Temat postu:

Cytat:
Ciekawe, BL, że razi Cię solidarność tylko w jedną stronę. To
też solidarność. Słowa, pełne złości, nienawiści i pogardy, znów uderzaja tylko w ofiarę...

Nie powinienem odpowiadać na tą głupkowatą androfobiczną przekorę. Oświadczam po 2x:
Jestem ponad to. Samce i samice tego podgatunku są siebie warte. Tutaj nie ma katów i ofiar. Kopulacja za profity - jest to naturalny, typowy dlań rytuał. Ale pomijając nawet niezbite FAKTY, mnie dość spojrzeć na te gęby: Łyżwiński, Beger, Chojarska, ta cała Krawczykowa i tak dalej itd, itd ... - ślepym trzeba być żeby nie móc wyczytać kondycji mentalnej takich osobników. Pyski podłych, malutkich człowiekowatych (jeszcze nie ludzi) - te same, te same końskie, pospolite, karykaturalne pyski od których roi się w średniowiecznej ornamentyce kościelnej, którym to wulgarnym pyskom, na zasadzie kontrasu przeciwstawiało się oblicza świętych. Jakże ja mogę się w jakikolwiek sposób solidaryzować
z maciorami, tudzież knurami? I nie ma we mnie żadnej nienawiści, kobieto... wrażenia z zoologicznych obserwacji mogą być różne - ale na pewno nie będzie to nienawiść. Czuję tylko ogromny żal, że tego rodzaju szumowina oblepia w pokaźnych ilościach ważne dla państwa stanowiska, i że W OGÓLE tyle tego postkacapskiego mongołowatego chooyostwa w Polsce się wylęgło (w miejsce milionów szlachetnych - wytępionych w latach 40-tych i 50-tych).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 13:55, 07 Gru 2006    Temat postu:

Jago... Mr. Green

Myślę że przystępując do omawiania zagadnień damsko męskich musimy troszkę sobie odpuścić naszych płciowych ciągotek.
Założenie na wstępie, iż to:
1... kobieta daje a mężczyzna bierze
2... kobieta się poświęca a mężczyzna wykorzystuje
3... kobieta jest nakłaniana a mężczyzna nagabuje
4... itp,itp...
to typowo kobiece manipulacje typu a`priori.
Niemal jak humoreska brzmi cierpiętnictwo kobiet prężących się z bólu przed kamerami... tym bardziej nt. zdarzeń z przed lat, których jedynym śladem są... ich własne słowa dziś przed kamerami. Czemu wtedy tego nie zgłaszały(dziś publicznie pieją) do organów ścigania?
A wyobraż sobie sytuację gościa który musi się bronić np. (b.prawdopodobne) przed tego typu pomówieniami? Bo o ile dziecko jest jakimś dowodem na jego produkcję(badania DNA) to charakter produkcji raczej może być zmanipulowany na zapotrzebowanie chwili? Czyż nie są nam znane oprócz wielu udokumentowanych krzywd kobiet fakty bezprecedensowego szantażu, bezinteresownej zemsty?

Piszesz...Większość z Was skupiła się na osobie kobiety... dodałbym "tej kobiety". Na tym wydarzeniu... zajawce topiku... nie możemy generalizować. Wydaje mi się że w tym określonym środowisku (polityka) siły potrzebne do robienia kariery czerpie się zewsząd i to nie przebierając w środkach. Wizerunek, uroda, pieniądze i wszelkie atuty każda z płci wykorzystuje na maxa. Waga moralnych ocen jest tu nieco inna i trudno jest uciekać tu do argumentu... chęć pracy jako motywu. Jedynie indywidualne rozpatrywanie zagadnienia może nas zbliżyć do prawdy.

W życiu natomiast obok wielu wykrzystanych, czy skrzywdzonych kobiet jest także wielu zrobionych w Bolka mężczyzn. To też fakty... Złożoność układów damsko-męskich, sfera i obszary tych zjawisk chronionych także prawem (wolności osobiste), sfera emocjonalna układów generująca wiele zdarzeń w zakresie ocen... nawet niezgodnych z zamiarami jednej ze stron czynienia krzywdy drugiej czyni ten problem trudny tym bardziej że jak tu nawet widzimy na forum... płcie obstają przy swoim. Damy uważają już z założenia, że są wrażliwsze, a chłopy to bezduszne ciołki Mr. Green z dużymi przestępczymi ciągotami do wykorzystywania, niemal gwałcenia... itp. Mr. Green A jak coś przy tym stracą (chłopy) to i tak dobrze bo głupie i po sprawie Mr. Green . Nikt się nie lituje nad nimi, ich psychiką i śladami na niej... bo to bezduszne ciołki Mr. Green . Tylko kobiety potrafią odczuwać ból prayer Ale dość już zaczepek... Mr. Green

W śledzeniu tematu topika sobie trzeba zdać sprawę z paru spraw:
1. To są zjawiska obecne w polityce (i życiu wogóle) od zarania dziejów.
2. Te obecne zjawisko to sprawa dotycząca wszystkich partii, środowisk gdzie kariery i nawet bezinteresownie (ktoś się łudzi że tylko w Samoobronie są jurni chłopcy i dziewczynki?)
3. Sprawa ta została wywołana na zapotrzebowanie kogoś, jakiejś grupy, opcji... i uprawia się tu na naszych niewinnych duszyczkach testy umoralniające Mr. Green Właśnie na to co piszesz...Widać gołym okiem, że to komuś służy, ktoś na tym skorzystał

Podsumowując już... przewrotnie używając Twojego zdania do swoich celów ... Mr. Green
Twierdzę...
Pani Aneta przechodzi pewną metamorfozę... hehe, trudno zaprzeczyć, na pewno się odkuwa że ją ktoś zawiódł a media płacą..., zdobywa sławę... - i przeżywa ciężko dawne zdarzenia a może tylko intensywnie wykorzystuje... bo dotąd jakoś słabsza(podobno zdobyła siły Mr. Green ) nie generowała tyle bólu... hehe, i równocześnie czuje się coraz mocniejsza... właśnie, popuszcza coraz więcej z bólu i ciężarów na duszyczce.., pewniejsza w swoich racjach. ... to jako mała dziewczynka nie wiedziała że nie wolno przed ślubem i że z tego dzieci się biorą?
Już bez cienia złośliwości Jago. W wypadku p. Anetki twierdzę, że to co robiła robiła z wyrachowaniem i premedytacją. Być może wtedy (na pewno) gdyby zgłosiła to i walczyła o to bym uwierzył i pomógł z całych sił. Ale czerpała całymi garściami profity ze zdobyczy (oddawania się... podobno) i jak zrobiło się jej gorzej zgłosiła to jako "towar" do sprzedarzy i dalszych zysków. Wygląda to bardziej teraz na łajanie kupującego za to że kupił... swoistego rodzaju handel. U mnie ona ma krechę i robi z siebie raczej Klawna. Inna sprawa to to iż zdarzenie to niesie z sobą jednak i dobro. Być może, pomoże ona(ta sprawa) wielu kobietom niewątpliwie pokrzywdzonym.

Pozdrawiam.... Partyman
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 14:49, 07 Gru 2006    Temat postu:

Weles też bez cienia złośliwości ale jak widzę używasz języka Renaty Beger, ona też mówi dlaczego nie zgłosiła tego wcześniej i to właśnie do niej? To trochę cyniczne tłumaczenie, ona nie potrzebowała jednorazowej zapłaty ona potrzebowała stałych dochodów a te warunkowane były tylko jednym, i co ona miała zrobić iść do Renaty z płaczem?, wyśmiano by ją najpierw i natychmiast zastąpiono inną, czy nie zdajesz sobie sprawy ile człowiek jest w stanie znieść żeby istnieć? Na pewno nie jesteś w tak dramatycznej sytuacji i nie życzę Ci żebyś kiedykolwiek znalazł się w sytuacji pod kreską. Inna sprawa o której się teraz mówi to to że była to prowokacja, niby czyja? Jeszcze niedawno winę zwalono by na WSI lub Polskojęzyczne media( bardzo pojemne) a teraz? Dziwne że zginęła również książka wejść do sejmowego przybytku nocnych narad, widać komuś na tym zależało. Powtórzę raz jeszcze jak ja to widzę, po wyborach Jędrek uwierał niczym schodzony but, Romek wystraszony nawet nie daje głosu a więc wystarczyło ujawnić niegodziwości koalicyjnych kumpli żeby płynnie zwolnić stanowiska dla wyeliminowanej w wyborach warszawki. a wystarczyło myślę że niewiele po prostu obiecać skrzywdzonej kobiecie nowy lepszy etat i to wszystko Jarek w tym względzie groźny nie jest on i tak woli głaskać swego ulubionego kota. Dlaczego tak sądzę? ten numer z powodzeniem przetrenowano na Cimoszewiczu.
Pozdrawiam Partyman
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 15:24, 07 Gru 2006    Temat postu:

Hehe...Łukaszu.

Ale manipukujesz... i jak byś nie doczytał co ja w poście na ten temat. Przecież to... co ona miała zrobić iść do Renaty z płaczem?. Przecież to było łamanie prawa więc mogła iść na Policję. I po co wkręcać w to Beger?
Teraz gdy Anetka wystawia się przed kamery to dla niej czysty Byznes. Za chwilę wyda pamiętniki... i zarobi. Teraz robi sobie marketing. Czy Levinski nie zarobiła? A vel Potocka? Przecież pani Anetka swoimi opisami... wywołuje mój cynizm a nie współczucie. Ja pełen tolerancji przecież nawet nie oceniam jej moralnych zachowań wtedy (gdy twierdzi że biegała przymuszona z łóżka do łóżka) ale obecnych. Przecież to pachnie manipulacją i to jeszcze ukierunkowaną. Cierpienia moralne? po latach? A wiesz jak cierpi Bujany, że nie może osobiście dać po mordzie Stalinowi? Mr. Green A media teraz skrupulatnie przepytują wszystkie panie (a te byłe w szczególności) z Samoobrony i sprawa rośnie. Mr. Green I tak Łukaszu traktuję tę sprawę... cynicznie. Bo cynizm w polityce i w działaniach mediów to paliwo obowiązujące. I w żaden sposób nie pokuszę się o utożsamianie tego zdarzenia ze zjawiskiem ogólnym zwanym molestowaniem kobiet w RP. A w polityce jak w polityce. Nawet etatowe prostytuki skarżą polityków o gwałt... To się dzieje.

Pozdro....
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin