Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Butni, chamscy, zarozumiali, źli.
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 21:14, 12 Sty 2008    Temat postu: Butni, chamscy, zarozumiali, źli.

Ziobro: cel PiS jest jasny, jak słońce nad Warszawą
Na czele staje nowe, odmłodzone prezydium. Cel jasny, jak piękne jest dziś słońce nad Warszawą. Ruszamy po władzę - deklarował bojowo nowy wiceprezes PiS, Zbigniew Ziobro po obradach Rady Politycznej PiS.



A więc już nie kryją celu nie mówią o patriotyzmie o rzekomo lepszym jutrze o rozwiązywaniu problemów, celem ich jest WŁADZA przez duże W sama w sobie bez programu bez złudnych nadziei rodaków po prostu WŁADZA zróbmy zatem wszyscy co tylko możliwe ażeby do tego nigdy już nie doszło.

Oto ten który mieni sie ponad mocarzy świata.
[/
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 21:28, 12 Sty 2008    Temat postu: Re: Butni, chamscy, zarozumiali, źli.

Łukasz napisał:
Ziobro: cel PiS jest jasny, jak słońce nad Warszawą
Na czele staje nowe, odmłodzone prezydium. Cel jasny, jak piękne jest dziś słońce nad Warszawą. Ruszamy po władzę - deklarował bojowo nowy wiceprezes PiS, Zbigniew Ziobro po obradach Rady Politycznej PiS.



A więc już nie kryją celu nie mówią o patriotyzmie o rzekomo lepszym jutrze o rozwiązywaniu problemów, celem ich jest WŁADZA przez duże W sama w sobie bez programu bez złudnych nadziei rodaków po prostu WŁADZA zróbmy zatem wszyscy co tylko możliwe ażeby do tego nigdy już nie doszło.

Oto ten który mieni sie ponad mocarzy świata.
[/


Mały człowiek...
Najlepiej został przedstawiony w programie Szymona Majewskiego.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 21:42, 12 Sty 2008    Temat postu:

wiosną 2006 roku miałam okazję poznać i rozmawiać kilkadziesiąt minut z aleksandrą natalią-świat.
w liceum takie osoby określiśmy beton.
i m.in po tej rozmowie o polityce z obecną panią wiceprezes, gdzie okazało się, jaką jest ignorantką i jakie ma braki w podstawowych informacjach o rządzie, sejmie, kraju, problemach Polski, etc. całkowicie zraziłam się do pis. bo skoro taka osoba jest posłem i to jednym z pierwszych w województwie .... a dziś, proszę. wiceprezes. nie powiem, jak moim zdaniem świadczy to o tej partii .....
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 22:49, 12 Sty 2008    Temat postu:

No cóż koń mógł zostać senatorem. Powiedz kto ma edukować wyborcę?
Może rzeczywiście zmiana ordynacji w przyszłości dałaby rezultat?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 22:51, 12 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 0:29, 13 Sty 2008    Temat postu:

No kto jeszcze podpisze liste pod tematem błazna? brakuje kilku podpisów.

Mnie w to nie mieszajcie

Ekorze zadziwiasz mnie ,ale jak to było- wolisz złodzieja na prezydenta ,wiec moze nie powinienem sie dziwić,a pamietam jeszcze twoją argumentację gdyż złodzieja łatwiej kontrolować -zatkało mnie wtedy -gdyż jak ty mógłbyś kontrolować złodzieja prezydenta Ok!

Pozdrawiam i życzę dobrego samopoczucia i niezapomnijcie obejrzeć program ITI i poniedziałkowej GW -przecież to biblia
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 9:20, 13 Sty 2008    Temat postu:

Ahron mogłem się tego spodziewać że tak mnie nazwiesz ,myślę że stanąłem Ci na odcisk to zresztą typowe dla PiS dzielców ale powiedz sam czy źle określiłem Twoich panów? Czytając wspomnienia Edyty i porównanie Ekora myślę że nie, a są to ludzie porządnie wykształceni inteligentni i mądrzy zatem nie zastanawia Cię że mają podobne zdanie do zdania zwykłego robola? dodam ze mieszkamy w różnych częściach Polski. Nobilitacją jest dla mnie występować z nimi po jednej stronie a satysfakcją jest ukazywać Waszą obłudę. Wiesz Ahron co było inspiracją do założenia tego tematu? Właśnie to:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pisałem tam od samego początku ,pisałem odpowiedzi merytoryczne teraz piszę kpiny gdyż dalej nie można słuchać rzeczowych argumentów Beaty Klempy, Jacka Knurskiego i głównego eksperta od szpitalnych kaczorów niejakiej Szczypińsliej no a przede wszystkim Waszego Boga który w połowie stycznia kłapie dziobem przy choince jakby czekał na kolendę.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 12:42, 14 Sty 2008    Temat postu:

Chwała Bogu - PiS i tak nie ma z kim zawrzec koalicji więc jest to taka większa Samoobrona.Nooo chyba że wyjedzie jeszcze z kilka milionow i
zostana emeryci i gornicy wołajacy by im dawac z próznego
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 15:48, 14 Sty 2008    Temat postu:

egoista99 napisał:
Chwała Bogu - PiS i tak nie ma z kim zawrzec koalicji więc jest to taka większa Samoobrona.

i sądzisz, że tam jest taki sam "proces rekrutacyjny"? Think
d'oh!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 16:37, 14 Sty 2008    Temat postu:

Ja sobie myślę że za bardzo przywiązujemy wagę do cech ludzkich polityków oczekując w sumie dość niepraktycznych cech określanych jak : uczciwy, ładny, sympatyczny i et.cet. Czyli cech, które się mają nijak do zadań. Należy od posłów wymagać wiedzy w zagadnieniu( prayer bosska), którym się zajmuje, zdolności organizacyjnych, oczekiwać faktycznej aktywności w miejscu jego powołania(wybrania), a przede wszystkim przestrzegania prawa. Nie wiem czy celowym by nie była jakaś łatwiejsza doroga do odwoływania(zabieranie prawa posła) posłów przy stwierdzeniu pewnych braków, a napewno przy przekroczeniu pewnych norm prawnych po wyrokach sądowych. Pewnie że to naiwne. Mr. Green

Myślę, że sami przy niewielkim wysiłku możemy to ocenić i niekoniecznie kierując się opcyjnością polityczną deliwenta, ale jego zamiarami. Przedstawiciel danego okręgu o ile będzie realizował obiecane nam (racjonalne) sprawy, może być rozliczany i oceniany na bierząco. Zwykle swoich ulubieńców widujemy na wiecach przedwyborczych i czasem jak ich przyłapią media z panienką, albo na przekręcie. Zastanawiają mnie sukcesy wyborcze posłów wielu kadencji we własnych okręgach, w których są niewidoczni. Trudno mi je oceniać w innych okręgach, ale w moim czasem wzbudzają zdumienie. Ma to też dość logiczny wymiar dla miernot, którym taki brak aktywności partii w terenie odpowiada z uwagi na zagrożenie jakie dla niego stanowiłyby zbyt silne ew. rozbudowane "doły" partyjne mogące zaproponować o wiele efektywniejszych kandydatów. O demokracji już nie wspomnę...

Nadużywanie wobec PiS określeń z tytułu topika jest o tyle zabawne, że mało jest takich delikwentów w polityce, którym z powyższych cech nie można by przypisać przynajmniej jednej. Zabawność tego powiększa jeszcze fakt, że nadal żyje w nas wiara w kogoś, kto jeszcze do sprawdzenia. I miast mu patrzeć na łapki wynosimy go na ołtarz jak zbawcę Mr. Green No cóż. Łukasz wykazuje taką cechę trochę wygłupiając się zarzutami wobec win PiS, których nie bardzo jak jest udowodnić po linii prawnej. Zobaczymy co dalej i jak nas uszczęśliwi PO... bo moich wątpliwości na razie nie ubywa. A przecież używam zaledwie 5% enrgii którą emanował 2 lata temu Łukasz na zarzuty wobec PiS.

egoista widzi problem dość pragmatycznie... haha. Ale PO, PSL straci (co jest normą rządzących) i PiS straci, LiD jakoś nie może się pozbierać. Czyżby to świetlisty Come Back Andrju i Romka??? A powrót jest jak najbardziej realny...

Pozdro... Partyman


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 16:41, 14 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 13:51, 09 Lut 2008    Temat postu:

To się na was zemści po następnych wyborach parlamentarnych, kiedy to przejdziecie do opozycji Grzmiał Adam Bielan w temacie wycięcia Macierewicza niedopuszczenia do prezydium sejmowej komisję pisowskich rewolucjonistów wspomniał jeszcze o Romaszewskim który tylko dzięki łaskawości zwycięzców którzy prezentują wysoką kulturę został wicemarszałkiem chociaż według mnie powinien zostać… no powiedzmy senatorem zwykłym. Bielan zapomniał o jednym. Nie dalej jak rok temu z trybuny sejmowej Andrzej Lepper wykrzykiwał i groził paluchem, że PO nigdy nie dojdzie do władzy, a koalicja PIS-u, Samoobrony i LPR-u trwać będzie 50 lat i więcej. Pamiętacie to?
I co teraz dzieje się z tą piękną koalicją? Bielan rzuca klątwy, prezes kąsa z ukrycia, Giertycha nie widać, a Lepper jeździ po wsiach i zapowiada blokady. Dobrze jest uważać na to, co się mówi, bo inaczej pozostaje wstyd.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 16:29, 09 Lut 2008    Temat postu:

Daję wam słowo, że staram się z wszystkich swoich sił zrozumiec o co w polskiej polityce tak naprawde chodzi. Patrzę tu, słucham tam, ogladam, czytam i nijak nie moge zajarzyc, o co w tym wszystkim biega. Albo ja jestem kompetnym jełopem, ciemną baba nie rozumiejaca otaczajacej mnie rzeczywistości, albo politcy w Polsce poszaleli. Zawsze wydawało mi sie, ze idac do polityki, ci co tam wdepnęli, poszli po to, aby pracować nad, tworzyć i realizować zadania wynikajace z powszechnego przekonania, że mają one słuzyć dobru wspólnemu. W imię szczytnego celu jakim jest budowanie dobrego, sprawnego i sprawiedliwego państwa.
A co mamy? No właśnie co? Państwo partyjne, zwasalizowane, niemal feudalnie poddańcze kadry, pracujace i działajace na rzecz dobra okreslonych gremiów partyjnych i ich popleczników, albo dbajace jedynie o swój własny partykularny interes. Nazwa tego kraju ( Rzeczypospolita) nijak się ma do istniejacych w nim realiów. W jednym z postów nazwałam to państwo Biurpospolita opisując, jak urzedasy z różnych szczebli ograniczają zmiany, tylko dlatego, aby nie stracic danej im wczesniej władzy i utrzymać wpływy w określonych sektorach życia publicznego.
Od lat trąbię wszem i wobec, że czas najwyzszy zmienic realia polityczne. Odebrać władze partiom zmieniajac ordynację wyborczą w taki sposób, aby do władzy dochodzili ludzie realnie wybrani, a nie wyłaniani z list partyjnych. Piszę od wielu lat ( Wlesie), że nalezy stworzyc mozliwość odwoływania w referendum lokalnym obejmujacym dany okręg wyborczy posła, który nie zdaje egzaminu i nie realizuje tego co nazywamy wola wyborców. Taka forma kontroli zmusiłaby wybranego do nieprzerwanej pracy w swoim okręgu. Wsłuchiwania się w głosy swoich wyborców i reprezentowania ich interesów, a nie interesów drobnej garstki partyjnych notabli. Choroba toczacą zdrową tkankę w Polsce jest partyjniactwo. Partyjniactwo majace za właściwy cel własne, a nie wspolne dobro. Ta choroba osłabia państwo, co widać jak na dłoni w kontekscie ostatnich zdarzeń majacych zwiazek z niszczeniem dokumentów i skandalem z SKW. Jest sprawa (przestępstwo zdrady stanu), a winni chodza w glorii i chwale i bezczelnie twierdzą, ze sprawy nie ma. Państwo nie ma instrumentów, które mogłyby w takiej sytuacji natychmiast delikwentów udupic, wbić w beton i zamurować. Prawo jest miałkie i nijakie. Tak stanowione, że w zasadzie fisze z swiecznika sa bezkarne. Czy tak byc powinno? Czy w świetle wywożenia tajnych dokumentów, ich kopiowania i ukrywania pod skrzydłami prezia nie powinna dana grupa natychmiast znaleźć się pod kluczem? W końcu chodzi tu o bezpieczeństwo państwa, czyli nas wszystkich. Jak na to wszystko patrze, to szlag mnie trafia. Gdyby mi nie było szkoda, to w bezsilnej złości potłukałbym na łbach tych ZZ, Maciarków, Kaczyńskich, Kurskich, czy Karskich, Brudzińskich i innych wszystkie swoje talerze. Złapała za miotłę i razem z skorupami wymiotła ich w miejsca, ktore byłoby najbardziej odpowiedni. Na śmietnik. Amen.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 18:46, 09 Lut 2008    Temat postu:

Casandro zgadzam się prawie w całości z Twoją wypowiedzią.

Nie zgadzam się i to zdecydowanie z pretensjami pod adresem ekipy Jarosława Kaczyńskiego. To była pierwsza ekipa , która na poważnie podjęła walkę z naprawą Rzeczypospolitej..

Nie będę się silił na udowodnienie mej tezy , bo i tak zaraz znajdzie się jeden z drugim , który to , skrytykuje , wyśmieje. Jedno wiem , jeśli nie skończymy z pozwoleniem na okradania wybranym grupom interesu skarbu państwa , czyli nas wszystkich to nigdy nie wyjdziemy z tego dołka. Jeśli nie przełamiemy monopolu wszelkich korporacji , nieformalnych układów to zatrują nam życie wysokimi kosztami produkcji , wysokimi cenami na wszystko i to co zarobimy , to co nam podwyzszą , jeszcze szybciej nam to zabiorą z nakładką.

Padły poważne oskarżenia pod adresem byłej władzy ,najwyższych jej przedstawicieli i to nie o okradanie państwa chodzi , wręcz przeciwnie o pilnowanie jego interesów. Nie wiem czy coś takiego zdarzyło się w historii światowego parlamentaryzmu. Pytam ile w tym prawdy , w tych oskarżeniach , dlaczego feruje się wyroki przed zakończeniem sprawy , śledztw , prac komisji.

Gdzie słynny raport Pani Pitery o kompromitacji CBA i Pana Kamińskiego ?

Co dało utajnienie obrad Sejmu , gdzie wnioski , gdzie oskarżenia poparte dowodami.? Gdzie winni ?

"Rzeczpospolita" dotarła do stenogramu z wystąpienia ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego o stosowaniu podsłuchów za rządów PiS o czym informował on posłów na tajnym posiedzeniu Sejmu.

Już przed wejściem na salę zapowiadał, że „sensacji nie będzie”, bo nie chce złamać tajemnicy państwowej, podając konkretne nazwiska.

Ze stenogramu wynika, że minister powiedział, że prowadzone są dwa tajne postępowania związane z ewentualnym naruszeniem przepisów o ochronie informacji niejawnych. Jedno postępowanie wszczęte było z doniesienia poprzedniej kadencji działającej w komisji ds. służb specjalnych. Drugie wpłynęło niedawno z inicjatywy szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Ćwiąkalski zaznaczył, że Prokurator Generealny nie ma możliwości udostępniania danych o czynności operacyjno-rozpoznawczych wykonywanych przez inne niż policja służby. Dotyczy to także utajnienia obrad Sejmu. Wymaga to specjalnej decyzji szefa odpowiedniej służby, ABW, CBA, itd.

Na koniec minister powiedział: Natomiast chciałbym powiedzieć, że jeśli te informacje się potwierdzą zgodnie z opinią szefa ABW będziemy mieli do czynienia z popełnieniem przestępstwa, nie mówiąc już o naruszeniu praw człowieka.

A polskie prawo karne i nie tylko - jakie ono jest ? Dlaczego tak długo prowadzone są śledztwa , dlaczego to wszystko tak się ślimaczy , dlaczego adwokaci , kancelarie prawne dysponują tak dużą kasą , takimi wpływami.

Dlaczego Pani Sawicka jest na wolności. Wszyscy widzieli , że wzięła łapówkę i to w znacznej kwocie .W ciągu 24 godzi powinna być osądzona i skazana za to co widzieliśmy wszyscy. Cała reszta powinna być prowadzona w innym trybie , motywy , śledztwo , przesłuchania , zwrot pobranej kwoty , konfiskata majątku , cała procedura , ale to co zostało stwierdzone ewidentnie , przed czym nie ma ratunku to powinno być wyegzekwowane.

Jest kogo rozliczać w Polsce po 89 roku , tyle , że wiele spraw się przedawniło. Takie prawo ustaliła sobie III RP.

Ostatnich w kolejce bym ustawił którzy rządzili w latach 2006-2007.i to nie z sympatii , ale z zwykłej ludzkiej uczciwości i co ważniejsze z kategorii ciężkości przewinień.

Janusz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 19:28, 09 Lut 2008    Temat postu:

konfiskata majątku,
domiar
i moze jeszcze walska z kułakiem?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 21:03, 09 Lut 2008    Temat postu:

Witam .
Janusz nikt Cię nie wyśmieje nikt Cię nie skrytykuje, nie dziw się jednak że mam nieco inne zdanie po prostu sprawiedliwe oceniam rządzących dlatego się w opiniach często różnimy.
Janusz Casandra w dość wyraźny sposób wyraża swoje polityczne sympatie albo inaczej w dość wyraźny sposób wyrażą swoje polityczne antypatie jeśli jak piszesz w całości i w większości zdanie Twoje jest podobne to wydajesz mi się człowiekiem tajemniczym gdyż Twoje sympatie są powszechnie znane.
Czy Ćwiąkalski nie miał racji dając szczątkowe informacje tej grupie zawodowej? Tylko czekano ażeby powiedział więcej wtedy znany z pewnej znanej jednostki chorobowej zarośnięty facet oszalał by z radości że Ćwiąkalskiego ustrzelił i tak minister od sprawiedliwości ma zarzut że utajnił coś co utajnione być nie powinno a zrobił to dmuchając na zimne. Dlaczego Sawicka jest na wolności? a gdzie ma być? w lochu z 15 kilogramową kula u nogi? tak było za kaczystów najpierw loch później paragraf albo nawet loch bez paragrafu na paragraf nie było czasu jak w przypadku doktora G gdzie ten gówniarz zz oskarżył go o morderstwo a później CBA dopasowywało fakty że wyszła kicha to się okazało po zbadaniu spawy przez sąd. Tych którzy rządzili w latach 2006-2007 jak pisała Casandara z którą nieoczywiście zgadzasz powinni się ze zwykłej ludzkiej uczciwości wyrzucić na śmietnik nie tylko historyczny ale zwykły ludzki.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 2:56, 10 Lut 2008    Temat postu:

casandra Mr. Green
Cytat:
Wysłany: Sob 16:29, 09 Lut 2008


Ok! Ok! Ok!

Łukasz...

Cytat:
tak było za kaczystów najpierw loch później paragraf albo nawet loch bez paragrafu na paragraf nie było czasu jak w przypadku doktora G gdzie ten gówniarz zz oskarżył go o morderstwo a później CBA dopasowywało fakty że wyszła kicha to się okazało po zbadaniu spawy przez sąd.


Dr. G... był w lochu... bo, i tak by tam był. Był niewątpliwym łapówkarzem, był jeszcze z innych paragrafów. Prokuratura może oskarżać o co chce i od tego są sądy.
Pani Sawicka była też niewątpliwym przestępcą i nic nie szkodzi aby kulę unogi miała już teraz. Twoje pytanie...a gdzie ma być? nie jest takie oczywiste.

Obecne władze stają na uszach aby dobrać się do... kogo chcesz. Ale cosik licho im to wychodzi. Czyżby i sądy były za PiS? A może tobie chodzi o... samosądy?

Pożyjemy, zobaczymy ile prawdy w zarzutach wobec PiS. Na razie to hałasik i nic więcej.

Pozdro Yar good


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 9:08, 10 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin