POLITYKA 2o

Niezależny

Kobiety – nie wiem dlaczego- są umniejszane w każdej religii od Azteków i Inków poczynając, KK i Islam robi to ze szczególną premedytacją jaka jest tego przyczyna geneza? Nie wiem i chyba tak naprawdę nikt tego nie wie . W obecnej Polsce wcale nie jest to szczątkowe, owszem w znacznej wiekowości młode pokolenie wyzbyło się tego wrednego nawyku czy jednak do końca? Raczej nie świadczy o tym chociażby przytoczony poniżej przypadek a takich przypadków jest wiele , sama policja i prokuratura rzekomo broniąca słabszych i bezbronnych ludzi Kobiety zwyczajowo traktuje z przydomkiem „pod”
Pomimo że trudno dociec przyczyn takich zachowań jedno jest pewne WIELKI wkład w dramat Kobiet ma KK i wybiorczo traktowana nauka wiary chrześcijańskiej,owszem nie jest to pochwalane przez księży ale też tratowane z wielkim przymrożeniem oka , dając tym samym rozgrzeszenie według zasady”nic się nie stało”
Przytoczę fragment opisu losu Kobiet pod innym słońcem, czy zobaczysz różnicę? Ja jej nie widze.

Największe nierówności widziałem w Afryce. Uważam, że sytuacja afrykańskich kobiet powinna być dla nas ostrzeżeniem.
Gdzie pan był? Na ghanijskiej wsi- 100 km od Akry. Tam kobieta budzi się wraz ze wschodem słońca, żeby dać buzi mężowi, wziąć na ręce niemowlę, pozostałej czwórce dzieci założyć bukłaczki i iść z nimi pięć kilometrów po wodę. Potem wraca do wioski, robi śniadanie, myje dzieci... i idzie po wodę po raz drugi. Znowu wraca, robi obiad i idzie po wodę na kolację. I tak codziennie przez 50 kilka lat, bo tyle średnio kobieta tam żyje. Wie pani, co w tym czasie robią mężczyźni? Przesiadują w różnych miejscach i chronią się przed słońcem. Ich jedynym zadaniem w roku jest zasianie plonów i łaskawe ich zebranie po kilkutygodniowym oczekiwaniu.