POLITYKA 2o

Niezależny

Polski nachalnie reklamowany a i podobno przełomowy „Polski ład” okazał się nie tylko Polskim walem ale PiSowskim burdelem który zamierzano wprowadzić od samiutkich Tater po Hel . Pisałem niedawno że końcowa – jeśli można to tak nazwać – wersja ukaże się po nieskończonych nowelizacjach a i tak końcowa wersja będzie do du…..
Śmieszne jest to reformowanie w wykonaniu partyjnych ekspertów lub pod ich dyktando ,czy ktoś za to odpowie że wziął horrendalną kasę i zrobił gorzej niż było? Nie nikt za to nie odpowie ,żaden włos na ziemię nie spadnie a głowy nadal pozostaną na swoich miejscach.
Piotr Patkowski nadal będzie bardziej kombinował jak zrobić aby jego wybranka Olga Semeniuk była dla niego łaskawa niż jak zrobić aby tzw „Ład” był naprawdę ładem.
Partyjni komisarze na etatach ministrów czyli przypadkowi ludzie na nieprzypadkowych stanowiskach dali właśnie kolejny przykład niekompetencji, pierwszy jak dotąd nadal ma miejsce w przypadku tzw reformy sądownictwa ,jeśli Kaczyński ze swoja załogą wpadną na pomysł aby na dobre zreformować służbę zdrowia dla nas pozostaną już tylko lazarety.
Jak stwierdził prezes nikt na tzw „Polskim ładzie” nie straci, pytanie kto na tym zyska tylko pozornie pozostaje otwarte ,ludzie i jasnych umysłach znają odpowiedź

[link widoczny dla zalogowanych]