Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Stepan Bandera
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Świat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 10:42, 27 Sty 2010    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Mistral napisał:
Potecjalnych



Potencjalne -czyli wynikajace - z badań geofizycznych ? Czy konkretne złoża - z udokumentowanymi zasobami ?

Nadal niejasne - dlaczego skoro jest tyle zasobów - nie pchają się drzwiami i oknami- inwestorzy z Europy i USA.


Tam gdzie jest ropa i gaz -żadne przeszkody typu biurokracja - nie pomogą. Mr. Green


Ad rem

To co z tym Stepanem Banderą ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 12:29, 27 Sty 2010    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

40% tych zloz - podtwierdzono.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 16:04, 27 Sty 2010    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Mistral napisał:
40% tych zloz - podtwierdzono.


[link widoczny dla zalogowanych]

Ciekawe
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 6:52, 28 Sty 2010    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Rosję czy Kanadę będzie ciężko pobić w powodu trzeciego rodzaju ukrytego gazu! Jest to zmarzlina! A do wydobycia jego należy miejscowo ją ogrzewać i tego gazu biologicznego jest a jest!
Nie czekajmy na totalne ocieplenie, bo zniszczy lub przekształci życie na Ziemi!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 0:32, 24 Lut 2010    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

[link widoczny dla zalogowanych]

Zbrodniarze z UPA wiedzą , ale ich poplecznikom polecam aby przeczytali to co poniżej;
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 9:21, 24 Lut 2010    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Śledzę toto, ale właściwie nie mam o czym tu właściwie pisać.
Po stronie ukraińskiej są nawet dość sążniste wypowiedzi na tak lub nie.
Czyli udowadniające, bo takie zapędy do własnej państwowości były bez względu na metody, które w latach szczególnie 1918-20 czy 1939-49 miały zastosowanie. Dziś można je usprawiedliwiać lub uważać nadal za dewiacyjne. ale mimo tego te dyskusje i wypowiedzi służą do wyjaśnień historycznych.

Ale także są wypowiedzi bezzasadne, głupie i służące potrzebom politycznym czy wręcz huligańskim wybrykom bez jakiegokolwiek poparcia. W tym przedstawianie nas, polaków jako besti jedynie czyhających na wyniszczenie wielkiego narodu ukraińskiego, któremy zniszczyliśmy etymologię, że dziś nadal nie wie, kim jest, że metody kozackie to pikuś w porównaniu z tym co robili kozacy, a kozacy, nie stworzyli tego narodu. Jak również, co podaje Ekor, że linka, w którym Lwowska Rada Obwodowa szowinistycznie stwierdza, że Pokarpackiej Radzie Wojewódzkiej nie można wyrażać swojego zdania na temat, co dzieje się za ggranicą województwa, a im wolno wtrącać się nawet do tego co ny mówimy. Im wolno, nam nie.

Stwierdzam jedynie coraz większy szowinizm ukraiński, oparty na tym, że sami są podzieleni, nie wiedzą co ich czeka, a uważają się za wielki naród, jednolity, ale ... szukają i pielęgnują przyczyny swych dalszych niepowodzeń nie tyle nawet wielkości, co minimum jednolitości!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 14:48, 28 Lut 2010    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Warto pamiętać takie rocznice.Warto przeczytać i znać;
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 17:02, 28 Lut 2010    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Ekorze pamięć o tych wydarzeniach to obowiązek a wiedzę o tym należy obowiązkowo przekazywać naszym następcom. Nie wiem czy ta wiedza przekazywana jest w szkole obawiam się że zaledwie szczątkowo gdyż są siły polityczne i politycy którym nie jest po drodze z pamięcią o tym dramacie. Przyznam się że nie widziałem o tym że patriotyczny i stawiany jako wzór generał Anders wcale nie przekreślał działań przeciwko Polakom coś podobnego aż wierzyć się nie chce ,o GW nie będę nawet pisał to chamstwo .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 10:08, 02 Mar 2010    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Ekor napisał:
Warto pamiętać takie rocznice.Warto przeczytać i znać;
[link widoczny dla zalogowanych]


Warto też wiedzieć gdzie tkwią korzenie tego konfliktu

na przykład

"W okresie maj-lipiec 1938 r., w ramach tzw. „akcji polonizacyjnej”, na terenie Chełmszczyzny i południowego Podlasia rozpoczęto burzenie cerkwi prawosławnych. Jak wyjaśnia Grzegorz Kuprianowicz, prezes Towarzystwa Ukraińskiego w Lublinie, oficjalnym powodem było usunięcie zbędnych, niszczejących świątyń, znajdujących się w miejscowościach, gdzie nie ma prawosławnych. W rzeczywistości administracji państwowej chodziło o ograniczenie liczby placówek duszpasterskich Cerkwi prawosławnej. Zarządzenia w sprawie burzenia wydawały powiatowe komitety koordynacyjne. Rozbiórek dokonywały oddziały straży pożarnej, więźniowie, oddziały saperów lub wynajęci robotnicy. Zdarzało się, że w trakcie rozbiórki niszczono całe wyposażenie świątyń, jednocześnie je profanując.

W efekcie akcji zrujnowanych zostało 127 świątyń. Jak podkreśla dr Kuprianowicz, było to ponad 30 proc. wszystkich cerkwi, znajdujących się na tym terenie"

[link widoczny dla zalogowanych]

warto poczytać CHOCIAŻ nie tylko "klasycznego " Cybulskiego (139.Cybulski Henryk „Czerwone noce” ) ale również o Józewskim (841.Snyder Timothy „Henryk Józewski i polsko-sowiecka rozgrywka o Ukrainę”,) czy eseje Stempowskiego (856.Stempowski Jerzy „Eseje”,
857.Stempowski Jerzy „W dolinie Dniestru, Listy o Ukrainie „).

Nie mówiąc o takich "drobiazgach" jak "Pacyfikacja Małopolski Wschodniej w 1930 roku (nazywana popularnie pierwszą pacyfikacją) – represyjna akcja pacyfikacyjna, przeprowadzona przez polskie władze administracyjne, policję i wojsko na rozkaz ówczesnego premiera - Józefa Piłsudskiego, skierowana przeciwko ukraińskiej ludności cywilnej[1]. Rozpoczęła się 16 września 1930, trwała do 30 listopada 1930, a objęła 450 wsi w 16 powiatach[2]."

[link widoczny dla zalogowanych]



W przeciwnym razie prostacko powielacie tylko ogólnie znane stereotypy i odgrzewacie stare konflikty - NIE PRÓBUJĄC zrozumieć genezy wydarzeń.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 8:22, 03 Mar 2010    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

A jak można było uniknąć tych antagonizmów?

1.Po rozpadzie Austro - Węgier wszystkie państwa zajęły swoje podbite przez Austrię ziemie i nie ma mowy, aby tereny łemkowskie, węgierskie czy serbskie weszłyby w skład nowego państwa związanego z narodowością ukraińską. Oprócz Polski, która straciłaby najwięcej obszarem, a także straciłaby polaków zamieszkałych w "Małopolsce Wschodniej".

2.Ukraińska Republika Ludowa, która powstałaby tylko i wyłącznie na ziemiach "polskich" na pewno w tego względu, a także przeszłościowych prowadziłaby na swoich terenach akcje antypolskie. Ponadto Polska przyznałaby się do utraty tych ziem, jak przyznała się do ich utraty trochę później, czyli po II-giej wojnie światowej.

3.Sytuacja międzynarodowa, a przynajmniej podziła ukraińskich terenów na wschód i zachód, powstawanie nowego państwa (ZSRS) na wschodzie czyniła tą sytuację jeszcze bardziej skomplikowaną i utrudnioną. Tym bardziej, jeżeli powstałaby Ukraina w podobnych do dzisiaj rozmiarach, to obcą ludnością byliby polacy na tych terenach, jako jedni z za granicy zachodniej nowego państwa na terenach ukraińskich czy radzieckich. I przyszłe represje były wtedy już widoczne bez większej wyobraźni, jak i w ogóle - były. Czyli były nie do uniknięcia! Tym bardziej to powyższe uaktualnia punkt 2!

4.Co do namowy przyznania autonomii po podbiciu (odebraniu) trzech przedwojennych województw ukraińskich, też nie uważam za słuszne, że ruch niepodległościowy na tych terenach i status quo międzywojenne byłoby zachowane! Byłoby jeszcze gorsza sytuacja niż jest teraz, czyli Ukraina Zachodnia dogaduje się z Ukrainą Wschodnią z racji języka, gospodarki i kultury!

5.Niemniej restrykcje wobec Małopolski Wschodniej uważam, że były za duże, a w polskiej polityce wschodniej nie wystąpiły elementy dogadania się, czy przyciągające większe elementy społeczeństwa dziś uznawanego na tamtych terenach za ukraińskie własne, ukraińskie i jednorodne społeczeństwo.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 8:27, 03 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 1:46, 04 Mar 2010    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Filomidanek napisał:
................
W przeciwnym razie prostacko powielacie tylko ogólnie znane stereotypy i odgrzewacie stare konflikty - NIE PRÓBUJĄC zrozumieć genezy wydarzeń.

Nie wiele wniosłeś do tematu. O "Zemście za Chełszczyznę " pisałem juz wcześniej tu na forum.Sprowadzanie masakry , mordów tylko do tego podłoża jest dalekim nieuprawnionym uproszczeniem.Ostatni lin który zamieściłem dosyc obszernie w swej treści realacjonuje tamte wydarzenia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 9:58, 04 Mar 2010    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Ekor napisał:
Filomidanek napisał:
................
W przeciwnym razie prostacko powielacie tylko ogólnie znane stereotypy i odgrzewacie stare konflikty - NIE PRÓBUJĄC zrozumieć genezy wydarzeń.

Nie wiele wniosłeś do tematu. O "Zemście za Chełszczyznę " pisałem juz wcześniej tu na forum.Sprowadzanie masakry , mordów tylko do tego podłoża jest dalekim nieuprawnionym uproszczeniem.Ostatni lin który zamieściłem dosyc obszernie w swej treści realacjonuje tamte wydarzenia.


"tylko do tego podłoża " - gdzieś to wyczytał - błyskotliwy „historyku” ???

widać, że chyba nie czytałeś choćby Bączkowskiego, Stempowskiego, Giedroycia,Osadczuka, Snydera, Chojnowskiego, Beauvois'a ,
.....................

„Warto pamiętać takie rocznice.Warto przeczytać i znać;
[link widoczny dla zalogowanych]

dalej spłaszczasz i powielasz JEDYNIE znane klisze - a wystarczy CHOĆBY zajrzeć tu - NA POCZĄTEK

[link widoczny dla zalogowanych]

to są sprawy bardziej skomplikowane niż takie proste dywagacje - "zemsta za Chełmszczyznę" - W DOMYŚLE - nieadekwatna.


żeby dokonać nawet skrótowej syntezy a potem oceny -trza trochę więcej poczytać - bo inaczej to zostaje NA PRZYKŁAD przeciwstawianie Huty Pieniackiej czy Przebraża (czy SZERZEJ WOŁYNIA i nie tylko) - sprawie Chełmszczyzny.

A wszak już w XIX wieku - program gromady Humań (Gromady Ludu Polskiego) …………


A tak stosunkowo niewiele lat przed Wołyniem - polscy chłopi -„mego dziada piłą rżnęli ……”
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 12:18, 04 Mar 2010    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

taka "ciekawostka"

"W latach 1937-1938 kierował akcją pacyfikacyjną ludności ukraińskiej.

W kampanii wrześniowej po rozbiciu 12 DP, wydostał się z okrążenia i 13 września dotarł do Włodzimierza Wołyńskiego, gdzie przebywał Wódz Naczelny. Według prof. Wieczorkiewicza nie wywiązał się ze swych obowiązków motywując to chorobą serca [1]. Od 15 września 1939 zastępca dowódcy Armii "Karpaty". W czasie kampanii dwukrotnie ranny, przedostał się do Rumunii gdzie został internowany. W okresie od 1 grudnia 1939 do 23 czerwca 1940 zastępca dowódcy Związku Walki Zbrojnej. W 1940 przedostał się do Francji. W PSZ kolejno dowódca 1 Brygady Strzelców I Korpusu Polskiego, 4 Dywizji Piechoty, 2 Samodzielnej Brygady Pancernej, zastępca dowódcy I Korpusu Polskiego (do marca 1945). Według Piotra Kołakowskiego ("NKWD i GRU, na ziemiach polskich 1939-1945") był radzieckim agentem.

W sierpniu 1945 powrócił do kraju, a w styczniu 1946 objął dowództwo 18 Dywizji Piechoty w Białymstoku. Od marca tego roku obowiązki dowódcy dywizji łączył z funkcją przewodniczącego Wojewódzkiego Komitetu Bezpieczeństwa w Białymstoku. Na tym ostatnim stanowisku kierował działaniami wojska i KBW oraz MO i Urzędu Bezpieczeństwa skierowanym przeciwko organizacjom niepodległościowym

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 22:59, 04 Mar 2010    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Niezależny napisał:
Ekorze pamięć o tych wydarzeniach to obowiązek a wiedzę o tym należy obowiązkowo przekazywać naszym następcom. Nie wiem czy ta wiedza przekazywana jest w szkole obawiam się że zaledwie szczątkowo gdyż są siły polityczne i politycy którym nie jest po drodze z pamięcią o tym dramacie.



Poznać, pamiętać - tak. Uczyć - jak o każdym innym, dotyczącym boleśnie Polski, fakcie historycznym. Ale nie tak, żeby wzbudzać nienawiść.
Nie tak, żeby, w chwili pojawienia się na naszym Forum Ukraińca doświadczał On automatycznego, prymitywnego ataku. Koncentrował na sobie nienawiść za niepopełnione ani nie popierane przez siebie zbrodnie.
Czytam komentarze do zbrodni w Hucie Pieniackiej. M.inn. ten:

"NIe ma wsrod normalnych Ukraincow nienawisci do Polakow, jak i wsrod Polakow do Ukraincow. bestialskie mordy - zarowno na Polakach jak i Ukraincach przeciwnych UPA to bylo dzielo ideologii z piekla rodem i jej eksponentow. Zwierzecy faszyzm w wydaniu UPA przewyzszyl prawdopodobnie najgorsze praktyki hitlerowskie. Zas utozsamianie UPA z narodem ukrainskim jest uwlaczajace."

Nie dziwi mnie, że Ukraińcy czynią trudności z uznaniem odpowiedzialności za zbrodnie swoich rodaków. Tak jak i wielu z nas nie chciało lub nie chce przepraszać za Jedwabne. To normalna obrona przed przyjęciem na siebie odium za przekraczającą wyobrażenie normalnego człowieka zbrodnię.

Skrajnie agresywne nastroje, z obu stron, będą istniały. Są ludzie, którzy szukają celu dla wyładowania własnej wewnętrznej agresji. I trudnym, ale koniecznym zadaniem jest, aby - obustronnie - ustalić historyczne fakty, a następnie uczyć o nich, bez wzniecania emocji.
Czy istnieje polsko-ukraińska komisja historyków, pod patronatem obu państw, dążąca do ustalenia obiektywnej prawdy w tym zakresie?
Prawdy, to znaczy realnych zdarzeń, zbrodni. Bo przyczyny nie są ważne, bez względu na przyczyny zbrodnia pozostaje zbrodnią.
Podejrzewam jednak, że w okresie aktualnych zawirowań politycznych badanie tych spraw nie jest ani ważne, ani korzystne dla polityków ukraińskich.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 23:51, 04 Mar 2010    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Filomidanek napisał:
..............
A tak stosunkowo niewiele lat przed Wołyniem - polscy chłopi -„mego dziada piłą rżnęli ……”

Zapomniałeś dodać " rżnijmy powoli bo to był dobry Pan"
Przestań Filimidanku reklamować zasoby swej biblioteki bo staje się to niestrawne. Wytłumacz tu na forum dlaczego Ukraińcy wzięli odwet na Polakach w 1944 a nie w 1942, czy 43?. "Chełmszczyzna" to było hasło dla mas.
P.S Nie pretenduję w żadnym wypadku do miana historyka. Do mentora tez nie.Tobie też to radzę.Tu jest forum dyskusyjne....
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Świat Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin