 Wysłany: Czw 9:17, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
| Być gwiazdą , a być dobrym dzienikarzem to zasadnicza różnica.
Moim zdaniem dziennikarz winien postawić sobie zadanie ..wyciagnąć z gościa jak najwięcej ciekawych , interesujących informacji dla widzów , słuchaczy. Tutaj mamy wszechwiedzącego dziennikarza który w zasadzie promuje siebie i "dba o linię i kierunek" swoich mocodawców. Gość jest często atrapą do monologu dziennikarza. O tym że Monika O. oraz Justyna P. bardzo często politykują zamiast mądrze moderować jest sprawą znaną. |
|
| Wysłany: Czw 8:34, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
| Cóż z tego. Wywiad zaczął się przed dziennikiem w Jedynce, więc widziałem tylko początek. Ale komentarzy też było sporo w każdym innym dzienników.
Jeżeli chodzi o Justynę P i Monikę O. nie przeszkadzają mi podobnie jak o.Rydzyk, w rozumieniu tego co chciał powiedzieć dowódca wspomnianego pułku. Jednak Justyna, która "zaowocowała" w TVN24 pierwszym występem podczas ataku terrorystycznego na WTC, nic się nie zmieniła i nie tu nic do powiedzenia jej mąż. Jest jaka jest. W tym przypadku ona chciała potwierdzenia tego co miała na kartce i tak zawsze się tego trzyma. Więc jak zwykle w tym przypadku T.Pietrzak nie miał nic do powiedzenia. Olejnik (też TVN) dopuszcza więcej adwersarzy do wypowiedzi, a nawet jest w stanie i znajduje kontrargumenty. Justyna trzyma się Witam też serdecznie, - zasadnicza w ... artplot! |
|
| Wysłany: Śro 21:51, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|||||
Miło mi. Ja w 28 plm OPK w latach 1972-1989 na Mig-21, potem na MiG-23MF. Pozdrawiam serdecznie... |
|||||
| Wysłany: Śro 21:29, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|||
Byłeś pilotem myśliwskim??? wiesz ja też między 1971-1973 latałem w 3 Pułku Myśliwsko Bombowym w Bydgoszczy ,ech stare dzieje,godzin nalotu nie liczyłem ,niestety jak zabrano mi trymery loty obniżyłem znacznie ale nie zależało mi na tym. |
|||
| Wysłany: Śro 21:14, 03 Lis 2010 Temat postu: Re: Czy ktokolwiek jest w stanie strawić panią Justynę Pocha |
|||
O .... pardon Ta pani jest specjalistką bo ma ... śwagra, byłego pilota wojskowego i komunikacyjnego 
Podszkolił ją bo już dziesiątki razy był .... na wizji. I niewazne jest Baltazarze, ze się Tobie nie podoba. Wazne, że jest zoną jakiegoś derektora w ITI a co za tym idzie zdobyła .... liczne nagrody .... publiczności 
A jak oceniasz przeuroczą ... Monisię? |
|||
| Wysłany: Śro 20:45, 03 Lis 2010 Temat postu: Czy ktokolwiek jest w stanie strawić panią Justynę Pochanke? |
|
| Oglądam właśnie "Fakty po faktach", gdzie to nasza złotousta redaktor egzaminuje byłego dowódcę 36 pułku płk Tomasza Pietrzaka na temat treningu pilotów Tu-154 na symulatorach lotu.
Ta pani oczywiście wie wszystko najlepiej i bezpardonowo wchodzi w każdą wypowiedź tego bądź co bądź wysokiej klasy specjalisty. Tym razem kolego Janusz naprawdę wiem co mówię, bo sam jako pilot myśliwski spędziłem w powietrzu ponad 2500 godzin i jedno mogę powiedzieć: Gdyby ta pani Pochanke była nawet moją żoną lub siostrą, za taki sposób prowadzenia wywiadu, udusiłbym ją własnymi rękami niezależnie od konsekwencji. Zresztą ta baba z taką samą bezczelną pewnością siebie, rozmawia z każdym i dosłownie na każdy temat. Czy w TVN-24 naprawdę nie ma nikogo, kto byłby w stanie ściągnąć tą gadatliwą jędzę na ziemię???  |
|