POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum POLITYKA 2o Strona Główna
->
Świat
Zmień post
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
:mrgreen: Tak z doskoku i ja parę groszy... Na problem można patrzeć z dłuższej czy bliższej perspektywy... Można patrzeć z pozycji szkód cywilnych, jakie ten konflikt wywołał. Ale jedno jest chyba pewne. W niej (wojnie) nikomu raczej nie chodzi o ludzi (poza tzw. opinią publiczną)... Przerzucanie się foto-dowodami (foto-cywilów z linku casandry z rozwalonym czołgiem na każdej w tle), wypominanie sobie czasów PRL, i inne argumenty czysto ludzkie (stosowniejsze byłoby pochylenie się nad oboma stronami, chodzi o cywilów wkręcanych w wojnę) wydają się tu nie mieć decydującego znaczenia, choć grzmią gromko i przekonywująco z każdej ze stron. Osobiście żal mi wszystkich cywilów i ludzi, którzy poginęli. Jeśli chodzi o... ,”Kto winien..." to tu sprawa winy rozkłada się(różnie czasowo) i żywo przypomina czasy przed 2-gą wojną światową (ktoś wspomniał). Świat w podobnych wypadkach (także lat 90-tych) zawsze stoi przed dylematem "wtrącać się-nie wtrącać się". Niby jakaś tam poprawność, ba... Prawa międzynarodowe powstałe na skutek doświadczeń powojennych lat 40-tych to zdają się one nie działać, łamane są na oczach świata przez każdą ze stron (nawet w UE ad. Spraw wspólnej polityki ma to miejsce) i okazuje się, że miało być lepiej, sprawniej, a jest jak jest. Ktoś tu napomknął (chyba casandra), że teraz stosunki z Rosją się nam pogorszą, bo Kaczyński. Nie zgadzam się z Tym..., bo widać jednak, że Rosja i tak prowadzi swoją politykę, gdzie akurat RP jedynie ziarnkiem piachu w małym trybiku i to niemal niezauważalnym. A "ugrywanie" wyborcze (znów zarzut casandry) przez Lecha punktów wyborczych jest tu argumentem zabawnym, bo normą na świecie gdziekolwiek jest to, że wybrańcy 100% czasu swoją pracą, polityką ugrywają. Słowem to norma, o której nie wypada wspominać. To samo tyczy chęci bycia najważniejszym ludzi w ogóle, a polityków w szczególności (także ludzi nauki, itp.). Ale kończę te dalsze, ble ble... Rosja uzurpuje tu sobie prawo do wkroczenia "pokojowego" do Gruzji, (na której kształt, skład chemiczny miała decydujący wpływ-Stalin) jako "siły pokojowe"... Rozjemcze. Swoją postawą przez lat prawie 20 utrwalała podział a nie mediowała. Brak dopuszczenia tam sił międzynarodowych jest oczywistym dowodem na intencje i kierunek polityki Rosji. Świat milczał i merdał ogonkiem..., A winien już wtedy ostro reagować i "zawalczyć" o swoją rolę w temacie. Gruzja miała (wg.standartów) prawo do integracji terytorialnej po rozpadzie się ZSSR niezależnie od chęci lokalnych kacyków, którym marzy się władza i państwowość (a ludności niekoniecznie, choć motłoch jak wszędzie to plastelina, którą można urobić). Sięganie do historii zamierzchłej często bywa zgubne i kończy się nikomu niepotrzebnymi zadymami. Zatem na tym etapie winna jest Rosja i Świat. Obecnie wini się Gruzinów, bo "napadli" na siebie, (bo Osetia to Gruzja). Można winić Gruzinów, ale powstaje pytanie czy to nie świat dotychczasową polityką w sprawie nie doprowadził do tego? Rosja (siły "niby rozjemcze") ew. mogła bronić terytorium Osetii jako rozjemca, ale prowadząc działania na terenach Gruzji poza Osetią to oczywista agresja niezależnie od argumentów strategii. Pomijam już jej rolę w samej Osetii (utrwalacza)... Warto sobie przy okazji uzmysłowić wpływ tego wydarzenia na świat. Kto wie czy nie wpłynie (choć nie musi) to korzystnie na integrację w UE, na solidarną politykę UE (podobnie jak na nasze zdania ad. "Tarczy", choć nie przesadzał bym znaczenia tej jako gwaranta czegokolwiek, bo od zarania dziejów najbardziej interesy wiąże gospodarka). I czy nie skłoni polityków do podumania nad chętkami naródów na całym świecie ad. "wyzwalania się" spod czegoś gdy świat (nie wszystkie rejony) ucieka od podziałów rasowych, narodowościowych, daje autonomie, i dąży bardziej do podziałów czysto administracyjnych. Podsumowując swój powyższy (trochę) chaos twierdzę, że zaistniałej sytuacji winna jest Rosja, która nie wywiązała się ze swojej roli mediatora, a kręciła własne lody kosztem regionu i pokoju tam. Zatem świat stanowczo winien wykluczyć Rosję z wiarygodnych i samodzielnych partnerów do tego typu mediacji. Pozdro... :partyman:
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
POLITYKA, TWOJE ZDANIE O...
----------------
Aktualny Stan Forum - Archiwum do wglądu i dyskusji
POLITYKA
----------------
Polska
Świat
Historia i Przyszłość
Felietony, Ciekawe Artykuły,
NIE SAMĄ POLITYKĄ CZŁOWIEK ŻYJE
----------------
Twoje Miejsce Na Ziemi i we Wszechświecie
Galeria Zdjęć
Świat Muzyki
To i owo
Wiadomości
Blogi
Blogi
ADMINISTRACJA
----------------
Korespondencja z Administracją Archiwum
Ukazy
Po Co, Na Co, Dlaczego
Rozrachunki
Kompostownik
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin