POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum POLITYKA 2o Strona Główna
->
Świat
Zmień post
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
ech.... o działalności al kaidy i działalności w Gazie piszą takie syjonistyczne miernoty jak Syed Shazan http://www.atimes.co m/atimes/Middle_East /KA07Ak01.html i redaktor Zawadzki (ten od przejscia tunelem między Egiptem a Gazą) [b]Według źródeł palestyńskich, najliczniejszą organizacją jest Armia Islamu, będąca filią Al- -Kaidy na terenach okupowanych. Po raz pierwszy usłyszano o niej w związku z porwaniem izraelskiego żołnierza Gilada Szalita i angielskiego dziennikarza Allana Johnsona (w marcu 2007 r.). Jej wpływ na palestyńską opinię publiczną jest tak duży, że Hamas, zazdrosny o swoją pozycję, podjął niedawno przeciwko tej organizacji szeroko zakrojoną ofensywę zbrojną na terenie Strefy Gazy.[/b] pewnie Reuter tez syjonistycznie pisze [b]Z kolei Al-Kaida-Palestyna koncentruje się na działalności przeciwko chrześcijanom w Strefie Gazy. W styczniu 2008 r. dokonano serii zamachów na szkoły prowadzone przez misjonarzy, spalono dwa przytułki w Gazie i zniszczono kilkanaście autobusów należących do chrześcijańskich organizacji charytatywnych. Na murach pojawiły się obwieszczenia, w których ostrzega się chrześcijan przed „demoralizacją młodzieży muzułmańskiej".[/b] oraz inne agencje, np ten dziennik szwedzki: [b]W Strefie Gazy w walce milicji Hamasu ze związanym z Al-Kaidą ugrupowaniem Jund Ansar Allah (Pomocników Boga) zginęło 26 osób, w tym przywódca grupy, który zadeklarował w kazaniu w meczecie powstanie w Gazie emiratu islamskiego. W walkach, w których rannych zostało ponad 100 osób, zginęła też kilkunastoletnia dziewczynka, a po stronie Hamasu jeden z jego dowódców Abu-Jibril Shimali, odpowiedzialny za uprowadzenie Izraelczyka Galida Schalita. Grupa Pomocników stała się znana, kiedy w czerwcu próbowała zaatakować Izrael konno. W Gazie podkładali bomby w kafejkach internetowych i na weselach. Według nich Hamas to mięczaki, które sprzedają się Zachodowi a dżihad trzeba prowadzić nie tylko przeciwko Izraelowi, ale całemu światu zachodniemu. Dotąd Hamas uparcie zaprzeczał oświadczeniom izraelskim, że w Gazie działają skrajne grupy powiązane z Al-Kaidą. Przywódca Hamasu Hanini nazwał to izraelskimi plotkami rozsiewanymi na świecie aby izolować Gazę.[/b] i pewnie doniesienie wszystkich światowych agencji z sierpnia 2009 też jest kłamstwem syjonistycznym, który właśnie zostało zdeamskowane przez egoistę... ale podam może to kłamstwo, bowiem reuter jest bardziej dla mnie wiarygodny niz jakis myslący inaczej: [color=red]W Strefie Gazy wybuchły ciężkie walki pomiędzy Hamasem a grupą ekstremistów powiązaną z Al-Kaidą. Zginęło ponad 20 osób a blisko 200 zostało rannych. Jest to pierwszy przypadek tak otwartego konfliktu między palestyńskimi islamistami a radykałami odwołującymi się do globalnego dżihadu. Starcie pokazuje także, że Hamas jest zdeterminowany i zazdrośnie strzeże okupionej krwią władzy nad Strefą Gazy. Na internetowych witrynach powiązanych z Al-Kaidą pojawiła się zapowiedź odwetu na Hamasie. Walki wybuchły w mieście Rafah przy granicy z Egiptem, gdy lider małej organizacji Jund Ansar Allah (Żołnierze Towarzyszy Boga), szejk Abde-Latif Moussa podczas ceremonii w meczecie ogłosił utworzenie emiratu w Strefie Gazy. Radykalny duchowny zgromadził wokół siebie kilkuset uzbrojonych islamistów, w tym cudzoziemców. Liderzy Hamasu postanowili w sposób zdecydowany zareagować na wyzwanie i wkroczyli do meczetu. Moussa zagroził użyciem siły. Konfrontacja bardzo szybko przerodziła się w wielogodzinną bitwę, w której użyto ciężkich karabinów maszynowych, granatników i moździerzy. Hamas informował, że radykałowie posłużyli się także terrorystami samobójcami. Informacje o liczbie ofiar nie są precyzyjne. Wiadomo, że zginęło ponad 20 osób, w większości sympatyków Moussa. Śmierć poniósł także przywódca organizacji. Od pewnego czasu do Gazy przedostaje się coraz większa liczba bojowników powiązanych z Al-Kaidą. Zdaniem izraelskiego wywiadu, organizacje pokonane w Iraku szukają nowego pola bitwy. Stanowi to otwarte wyzwanie dla Hamasu. Co prawda jest to również radykalna organizacja islamska, jednak nie jest ona zainteresowana konfliktem globalnym. Nadrzędnym celem Hamasu jest utworzenie niepodległego państwa palestyńskiego, które miałoby islamski charakter. Próby przejęcia Gazy przez Al-Kaidę są również sprzeczne z celami głównego patrona Hamasu, czyli Iranu. Teheran zainteresowany jest wzmocnieniem palestyńskiej organizacji na tyle, by dawała ona możliwość otwarcia kolejnego frontu przeciwko Izraelowi na wypadek konfliktu zbrojnego pomiędzy Iranem a państwem żydowskim. Od zakończenia izraelskiej operacji Płynny Ołów na początku roku, Hamas uspakaja sytuację w Strefie Gazy i nie tylko nie pozwala na organizację ataków przeciwko państwu żydowskiemu, lecz im także aktywnie zapobiega. Zdaniem izraelskich źródeł wywiadowczych, spokój ten umożliwia odbudowę sił poważnie nadszarpniętych przez izraelską armię. Większość mniejszych organizacji i klanów palestyńskich podporządkowało się te polityce. Wyzwanie Hamasowi rzucają jedynie organizacje powiązane z islamistyczną międzynarodówką. Kilka tygodni temu, w pierwszym ataku na dużą skalę, islamiści działający pod marką Al-Kaidy zaatakowali izraelskie posterunki na koniach niosących duże ilości materiałów wybuchowych. Szarża zakończyła się całkowitą klęską. Izraelskie śmigłowce zabiły zwierzęta, jeźdźców i zniszczyły samochody, które miały umożliwić odwrót. Pomimo porażki, Hamas uznał ten atak za wyzwanie rzucone jego kontroli nad palestyńskim terytorium. Jest to jeden z powodów, dla których tak ostro i bezpardonowo rozprawiono się z grupą Abde-Latif Moussy. Wielu izraelskich internautów i blogerów cieszy się ze starcia dwóch islamskich organizacji, których celem jest walka z państwem żydowskim. Odmiennego zdania są specjaliści wojskowi. Ich zdaniem Hamas jest organizacją przewidywalną, z którą można zawierać nawet niepisane porozumienia. Tymczasem ugrupowania powiązane z Al-Kaidą funkcjonują w środowisku chaosu, anarchii i bezprawia. Dlatego ugrupowania te podważają autorytet Hamasu. Porażka palestyńskiej organizacji w tym starciu byłaby klęską zarówno dla Izraela jak i dla ludności cywilnej. Trudno nie pamiętać, z jaką łatwością islamscy radykałowie poświęcali życie irackich cywilów w walce z Amerykanami. Twierdzili, że śmierć cywilów nie ma znaczenia, bo Allah i tak rozpozna swoich wiernych i odpowiednio ich nagrodzi. Izraelczycy zdają sobie sprawę, że przejęcie przez Al-Kaidę kontroli nad Strefą Gazy oznaczałoby gwałtowną i niekontrolowaną eskalację konfliktu. W ten sposób islamiści spod znaku Al-Kaidy wypracowali taktyczną wspólnotę interesów między zażartymi wrogami, czyli Iranem, Hamasem i Izraelem.[/color] tak więc wiarygodność danych człwoieka, który ma taka stopke jest dokładnie taka sama jak jego posty
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
POLITYKA, TWOJE ZDANIE O...
----------------
Aktualny Stan Forum - Archiwum do wglądu i dyskusji
POLITYKA
----------------
Polska
Świat
Historia i Przyszłość
Felietony, Ciekawe Artykuły,
NIE SAMĄ POLITYKĄ CZŁOWIEK ŻYJE
----------------
Twoje Miejsce Na Ziemi i we Wszechświecie
Galeria Zdjęć
Świat Muzyki
To i owo
Wiadomości
Blogi
Blogi
ADMINISTRACJA
----------------
Korespondencja z Administracją Archiwum
Ukazy
Po Co, Na Co, Dlaczego
Rozrachunki
Kompostownik
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin